Wiele Tajemnic

1.

-Sue wszystko spakowane?- moja matka krzyknęła z drugiego piętra.
- Jasne mamo, możemy wychodzić. - wzięłam swój zielony plecak i zbieglam po matowych schodach.
- Kochane pospieszcie sie, Pan Whithon na mnie czeka- ojciec jak zawsze o sobie i swojej pracy.
-Dobrze już idziemy - szybko odpowiedziała moja mama , a ja w tym czasie weszłam do auta trzaskajac drzwiami.
- Sue ! Nie umiesz zamykać tych drzwi normalnie?! Wiesz jaki ten samochód był drogi?

No i co z tego? Chyba ja powinnam być ważniejsza...

-Przepraszam tato przypadkiem...- wyjęłam swojego iPhone i wybrałam numer do Sophie.

Ja: Skarbie, już wyjeżdżamy :(
Sophie ❤: Dlaczego ten dzień nadszedł?! Skarbie będę za tobą bardzzoo tęsknić.Mam nadzieję że ty za mną TEZ ❤.

Ja: Oczywiście z bede ❤ nigdy o tobie nie zapomnę :*

Sophie ❤: No ja myślę. Jak już będziesz to od razu pisz ok? I pamiętaj ja zawsze będę na pierwszym miejscu więc nie waz się kogoś tam fajnego poznac.

Ja: Dobrze :) Przecież i tak będziemy się spotykać co weekend :*

Sophie ❤: No wiem,ale to i tak dla mnie bardzo trudne :(

Ja: Dla mnie też uwierz :*

Sophie ❤: Wierzę Sue :* Milej podróży ci życzę :)

I tak przez całą drogę jak zawsze zacznę słuchać muzyki bo moi rodzice będą zajęci rozmawianiem z klientami.

Ja: Dzięki ,na pewno minie mi swietnie :)

Oczywiście sklamalam.

Wyjęłam moje różowe słuchawki i puscilam co popadnie. Po chwili słuchałam już Jasmine Thompson. Z nudów wyjęłam mojego białego misia z plecaka i mocno się do niego przytulilam.
Kiedy Mama weszła do auta,wreszcie ruszyliśmy.
Przez całą podróż patrzyłam co dzieje się za oknem. Tylko momentami wyjmowalam swój telefon żeby przejrzeć Facebook'a.
Dojechaliśmy do nowego mieszkania o 18:30. Było naprawdę duże, nie takie jak te wszystkie pozostałe domy.
Na spokojnie otworzyłam drzwi wejściowe które były dosyć uchylone i weszłam do środka. Zaczęłam szukać mojego ,,nowego" pokoju.
Wychylajac sie zza schodów zobaczyłam wielkie ,śliczne ,białe pomieszczenie.

Wow , jest naprawdę piękne .

Na środku pokoju był duży czarny dywan. W lewym rogu stały trzy białe regaly( szafa ,komoda itp)
A obok średniej wielkości biurko z komputerem na blacie. Po prawej stronie znajdowały się dwa fotele i telewizor. Za to obok czarnych drzwi było mega duże łóżko na które od razu się polozylam.
- o widzę że już znalazłaś swój nowy pokoik. Podoba ci się?- uslyszalam głos ojca

Co cię to obchodzi?

- nawet bardzo -cicho powiedziałam . Tata wiedział że nie chce z nim gadać więc od razu wyszedł.
Zostałam sama w moim wielkim krolestwie <3

------------------------------------------

I JAK SIE PODOBA? Mam nadzieję ze jest Ok :).

~ Kamila :).