Stay With Me | Bars and Melody[ZAWIESZONE]

7.

*Pokój Leny i Charliego*
*Perspektywa Leny*
Pomiędzy mną, a Charliem jest dobrze, przynajmniej tak mi się wydaje. Niestety czuję to, czego bałam się najbardziej, czyli tego cholernego friendzone. Nienawidzę tego uczucia. Kocham go, czuję, że mogę powiedzieć mu wszystko. Jest moim ideałem pod każdym względem. Nie tylko wyglądu, ale i też charakteru.
-Czuję, że coś ukrywasz -oznajmił mój "przyjaciel".
-Niestety tak...-odpowiedziałam lekko zaskoczona, po czym opowiedziałam mu automatycznie całą historię. Z moich oczu zaczęły lecieć łzy. Nie wiem czemu mu to powiedziałam. To był odruch.
Po tym, gdy Charls usłyszał jak mi ciężko, przytulił mnie i powiedział, że jesteśmy bezpieczne... Niespodziewanie uklęknął przedemną i zapytał czy będę jego dziewczyną. Oczywiście zgodziłam się. W końcu byłam szczęśliwa.

*2 miesiące później*
Po tych pięknych dwóch miesiącach szczęśliwego związku, wydawało mi się, że jednak coś jest nie tak. Nie wiem co.
W nocy, gdy mój chłopak poszedł spać, postanowiłam zrobić coś głupiego.
Wcześniej przygotowałam sobie kilka kartek, długopis i koperty.
Kiedy już mój chłopak zasnął, postanowiłam chwilkę poczekać, żeby napewno się nie obudził. Szepnęłam mu do ucha tylko krótkie "Kocham Cię", zabrałam wcześniej przygotowane rzeczy ze stołu i zamknęłam się w łazience.
Tak wiem, że jestem głupia, ale postanowiłam uciec. To dla ich dobra.

Hejka wszystkim!
Na początku chciałam podziękować za 1 k wyświetleń! Jesteście najlepsi!💘💞
W rozdziale dużo się dzieje. Tak na serio to było zaplanowane na później. Ale no cóż. Czekajcie na następne rozdziały, bo warto! 😘

Gwiazdkujcie, komentujcie,Kocham Was 💘

Lena xx