*Oczami Sarah*
Wtorek
Rozmawiałam wczoraj do późna z Tamarą , powiedziałam jej o moich uczuciach do Luka. Stwierdziłyśmy że muszę mu powiedzieć co mam zamiar zrobić przy pierwszej okazji. Mój budzik zadzwonił o 7:00 , niechętnie wstałam z łóżka , mój pokój jest pomalowany w ciemne kolory a meble idealnie do nich pasują. Podeszłam do dużej szafy która mieściła się obok mojego łóżka i wyciągnęłam z niej miętową , prostą sukienkę i poszłam do łazienki. Przygotowania zajęły mi 20 min , zrobiłam lekki makijaż i związałam włosy w koka.
Wyszłam z pokoju , szłam długim korytarzem po czym skręciłam w lewo i zeszłam po schodach na dół do kuchni. Rodziców nie było w domu , zapewne byli w pracy więc zrobiłam sobie tosty na śniadanie i około 7:35 wyszłam z domu. Szłam ulicą widziałam już z daleka dom Tamary postanowiłam po nią pójść. Podeszłam do drzwi jej domu i zapukałam. Tamara wyszła mi otworzyć była ubrana w luźną czarną bluzkę z logiem jakiegoś zespołu oraz czarne rurki i trampki.
Szłyśmy przez park , dziś była bardzo piękna pogoda , świeciło słońce i było bardzo ciepło. Mijałyśmy ludzi , ławki , drzewa wszystko co nas otacza i w końcu się odezwałam
- Tamara ...powiem mu dzisiaj
- Dzisiaj !? - krzyknęła po czym dodała
- no ja myślę że wreszcie mu powiesz - uśmiechnęła się a ja odpowiedziałam
-powiem powiem ciekawe jak zareaguje
- zapewne będzie skakał z radości - wtrąciła się Tamara
- Taa na pewno- odpowiedziałam.
Resztę drogi szłyśmy w ciszy.
Pod szkołą czekał na nas Nicholas i Luke , podeszłyśmy do nich po czym weszłyśmy do szkoły. Udałyśmy się do szatni gdzie zostawiłyśmy kurtki i poszłyśmy pod klasę. Zadzwonił dzwonek więc weszłyśmy do klasy. Usiadłam jak zwykle z Lukiem a Tamara z Nicholasem zaczęła się lekcja.
Po lekcji wyszłam z Tamarą z klasy , Luke i Nicholas powiedzieli że zaraz do nas dołącza więc poszłyśmy przed szkołę i usiadłyśmy na murku.
Mam nadzieja że powiesz mu teraz - wypowiedziała Tamara
- Kto komu ma co powiedzieć - Usłyszałam za sobą głos Luka
- Masz do pogadania z Sarą - powiedziała Tamara po czym podeszła do Nicholasa i dodała - Zostawmy ich , spotkamy się na lekcji - po czym odeszła z Nicholasem w stronę szkoły.
A więc co chciałaś mi powiedzieć - zapytał Luke po czym usiadł na murku
- bo ja no nie wiem jak Ci to powiedzieć - odpowiedziałam a on dodał
- mów śmiało nie gryzę przecież- po czym uśmiechnął się
- w takim razie chyba muszę Ci powiedzieć..- powiedziałam a on mi przerwał
- a więc ? - rozległ się dzwonek na lekcje
- wrócimy do tej rozmowy a teraz choć na lekcje - powiedział Luke po czym założył słuchawki do uszu
- Kocham Cię - powiedziałam a on odparł -
mówiłaś coś ?
- tylko że ładna pogoda - powiedziałam a on dodał
- Ja Ciebie też.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kolejny rozdział nie jest zbyt długi ale kolejny rozdział postaram się dodać jutro/pojutrze !
Oceniajcie !
CZYTASZ
Friends
Teen FictionOpowieść opowiada o czwórce przyjaciół , którym odmienia się życie o 180 stopni. Dziwne zdarzenia , miłość , strata , śmierć , powrócenie i ciężki umysł - to słowa które idealnie opisują tą książkę. Dzieję się w ich życiu wiele a wszystko zaczyna s...