Rano wstałam o siódmej. Niall pisał do mnie, ale ja nie odpisywałam.
Uciekłam od niego.
Zrobiłam śniadanie dla Alexis i moich sióstr i wyszłam z domu. Brad już czekał na mnie. Wsiadłam do samochodu i mruknęłam ciche ''cześć'', po czym chłopak odjechał spod mojego domu.
- Masz zamiar mu powiedzieć? - spytał w pewnym momencie.
- Nie, pewnie i tak już o mnie zapomniał. - powiedziałam i wysiadłam z samochodu. Weszłam do szkoły i od razu skierowałam się pod klasę.
- A co jeżeli nie zapomniał? - spytał mój przyjaciel.
- On szuka księżniczki, która będzie piękna, będzie miała pieniądze oraz życie jak z bajki. Ja nią nie jestem. Spotkaliśmy się raz i to wszystko. Nawet nie odpisuje na jego wiadomości. - powiedziałam, a Brad westchnął.
- Nie chcesz byś szczęśliwa?
- Jesteśmy z dwóch różnych światów, Brad. To i tak nie miałoby sensu.
***
Od Piłkarzyk: nie chcesz ze mną rozmawiać, bo odkryłaś, że to ja, Niall Horan?
Od Piłkarzyk: księżniczko, porozmawiaj ze mną
Od Piłkarzyk: zrobiłem coś źle?
Do Piłkarzyk: jesteśmy z dwóch różnych światów
- Mercy! - do mojego pokoju weszła Gabriella. Wyłączyłam wiadomości z Niall'em i spojrzałam na blondynke.
- Nie umiesz pukać? - spytałam zła.
- Zrobiłaś już moje zadanie z historii? - zmieniła temat.
- Jeszcze nie. - odpowidziałam i przetarłam twarz dłonią.
- Mercy, zejdź na dół! - usłyszałam.
- Zaraz wracam. - westchnęłam i wstałam z krzesła. Zeszłam na dół, a tam czekała mnie nie miła niespodzianka.
*Niall pov*
Co zrobiłem źle? Moja księżniczka ode mnie uciekła, a teraz nie chcę ze mną rozmawiać.
- Przestań o niej myśleć, stary. - powiedział Harry. - Masz Shelby i wiele innych dziewczyn.
- Ale ja chcę ją. - warknąłem.
- Daj mu spokók, Harry. Chłopak się zakochał. - wtrącił się Zayn.
- Ona była inna. Była prawdziwa.
- Więc inne dziewczyny nie są prawdziwe? - spytał zielonooki.
- Nie zrozumiesz. - westchnąłem.
- Sprawdziłeś album szkolny? - spytał Zayn.
- Chyba z dziesięć razy. Nie widziałem jej pięknych oczu.
- Stary, robisz się mięczakiem. - odezwał się Harry.
- Weź daj mi spokój.
Ja muszę ją znaleźć.
***
- Co wy kombinujecie? - spytałem, gdy chłopcy ciągnęli mnie na dziedziniec szkoły. - O nie. - próbowałem się wyrwać, ale niestety byli silniejsi. Zayn usiadł obok mnie, a Harry wskazał na kolejke dziewczyn. - Zabiję Cię. - syknąłem w stronę Zayn'a.
- Dziewczyna numer jeden! - krzyknął Harry, a ja totalnie się załamałem. - Nazywa się Stella, lubi długie spacery po plaży i uwielbia sztuke.
- Dziękuję. - powiedziałem, a ona przytaknęła głową i odeszła.
To nie była ona.
- Dziewczyna numer dwa! Bethany lubi romantyczne komedie...
- Dosyć! - krzyknąłem. Wstałem z ławki i spojrzałem na blondynkę.
Ona była brunetką.
- Jesteś piękna, ale to nie Ciebie szukam, przepraszam. - powiedziałem, a ona uśmiechnęła się lekko. Odeszłem od chłopaków i usiadłem na ziemi pod ścianą.
Bez niej moje życie nie ma sensu.
XXXX
Przepraszam, że tak długo nie było rozdziału :(
Marcelina x
CZYTASZ
footballer||n.h. ✔
Fanficchodzą do tej samej szkoły. ona jest szarą myszką. on jest najpopularniejszym chłopakiem w całej szkole do tego kapitanem szkolnej drużyny. piszą do siebie mail'e. co się stanie, gdy jego wredna dziewczyna odkryję prawdę i wyda ich przed całą szko...