12. Syndrom Porwanej (SP)

2.3K 214 270
                                    

Tam taaa ta dam! Przedstawiam chorobę napisaną przez jedną z czytelniczek. Dobrze znana, przeze mnie jak najbardziej nienawidzona. I cieszcie się, że napisała to osoba o łagodnym charakterze, bo gdybym pisała to sama, zawezwałabym tu szatana i wszystkie najgorsze ku#wy.
~nothing-important

OPIS CHOROBY

Działy, które obejmuje choroba:
Fabuła

Powaga choroby w skali n-itowskiej: 9 na 10, choroba obarczona wysokim wskaźnikiem śmiertelności.

Częstotliwość występowania choroby: Bardzo częsta

Objawy choroby: Maniakalne pisanie opowieści, gdzie główna bohaterka zostaje porwana i wykorzystywana (najczęściej seksualnie). Na końcu porywaczowi coś się dzieje i chce się z główną bohaterką ożenić i mieć z nią dzieci.

Powikłania: Czytelnik zaśnie czytając to, jest również szansa, że gdy będzie spał, do pokoju wkradnie się cichy zabójca i czytelnik zginie. Zachwianie postrzegania rzeczywistości, czytelnik z mniejszym ilorazem inteligencji może zacząć myśleć, iż każdy porywacz jest dobry i piękny.

Zapobieganie: Urzeczywistnienie tego porwania, EWENTUALNIE ZOSTAĆ PORWANĄ, ABY NAPISAĆ TO REALISTYCZNIE*

Leczenie: Gdy nie ma się pomysłu na inną fabułę, to równoznaczne z zaprzestaniem pisania. Dla pomysłowych - wymyślenie czegoś oryginalnego.

Skutki uboczne leczenia: nie odnotowano przypadków całkowitego wyleczenia.

SPECYFIKACJA CHOROBY

Syndrom Porwanej, czyli SP (nothing-important: skrót jest jak najbardziej adekwatny do rodzaju szkoły, do której uczęszcza znaczna część chorych) to bardzo powszechna i perfekcyjnie znana choroba. Choruje na nią większość użytkowniczek WattPada. SP najczęściej ukazuje się w ff o jakże "wspaniałym" One Direction, 5 Seconds of Summer, czy tam innych popularnych "boysbandach".
Cytaty nie są potrzebne, każdy chyba wie o co chodzi, a ja musiałabym przepisywać długie i nudne akapity. A żeby POZYSKAĆ te akapity, musiałabym PRZECZYTAĆ tzw. "Pożywkę dla Bakterii Głupoty" - czyli zbiór zawierający między innymi takie ff.
(BTW. "Pożywka dla Bakterii Głupoty" to nazwa katalogu zawierającego perełki WattPada wymyślona przez nothing-important)

Na SP najczęściej chorują jedenasto - dwunastoletnie dziewczynki, które myślą, że przez pisanie gniotów o One Direction/5 Seconds of Summer/Chuj jeszcze wie staną się popularne.
Owszem, staną się popularne, ale tylko w "Pożywce dla Bakterii Głupoty".

Choroba ta, jest bardzo łatwa do wykrycia.
Opowiadanie zaczyna się od tego, że główna bohaterka jest ładna i super idealna, idzie na imprezę, a po imprezie porywa ją ukochany "boysband" aŁtoreczki.
Oczywiście, porywają główną bohaterkę w wiadomym celu (nothing-important: a w całym opowiadaniu znaleźć można dokładne opisy tego wiadomego celu, podczas gdy autorka ma wręcz ujemne pojęcie na ten temat).
Gdy już ją dotargają do swojej super willi, dokładnie dają jej do zrozumienia, że jest tylko zabawką, ale ona jest wniebowzięta szopą "Stajlsa" na głowie, więc nie ucieka.
Następnie rodzina, przyjaciele i CAŁY ŚWIAT znikają.
Policja nie wszczyna poszukiwań, rodzice nie zgłaszają porwania, przyjaciele się nie dopytują, bo w końcu normalni ludzie tak NIE robią, bo po co?
Co z tego, że rodzicom porwano ich dziecko, oni i tak mają to w dupie.
A nawet, jeśli główna bohaterka nie ma rodziców, to zginęli oni z niewiadomych przyczyn.
W około połowie książki, ulubieńcowi aŁtoreczki coś się dzieje w główkę i zakochuje się w głównej bohaterce. Zwykle nagle.
Co gorsza, ze wzajemnością.
Potem dziewczyna ubiera suknie ślubną, ulubieniec garnitur, przekrajają tort na pół i rodzi się piątka dzieci.
I tak z grubsza wygląda sprawa.

Mimo, że choroba jest piekielnie łatwa do zdiagnozowania, leczenie jest cholernie trudne, wręcz niemożliwe.
Zresztą, jak na górze widać, nie odnotowano przypadków całkowitego wyleczenia.
A tu chodzi o życie ludzkie, geez.
Potem aŁtoreczka będzie miała na sumieniu tysiące ludzi, "gat demyt".
W tych czasach wszytko i każdy może być cichym zabójcą.

Podsumowując, brawo Ci, którzy nie piszą takich opowiadań.
A nie gratuluję tym, którzy mają talent, a marnują go na ff.
Ludzie, proszę.
Ci z talentem, ogarnijcie się i zacznijcie pisać opowiadania, nie ff.

@Ayato_Satynowa

________________________
* - Tylko dla hardkorów! (nothing-important: jak ktoś chce, mogę porwać i pokazać, jak to wygląda. )

Anatomia GłupotyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz