A więc, okazało się, że Kokona jest...źle traktowana przez ojca. W sumie to trochę mi jej żal, ale to przecież mój wróg.
Dzwonił do niej jeszcze telefon.
Akurat przypadkiem przechodziłam tam, gdzie poszła porozmawiać. Dowiedziałam się, że umawia się z nieznajomymi za pieniądze.
Idealne, aby wszystkim to powiedzieć. Tak też zrobiłam.
Plotka poleciała na pierwszej przerwie. Każdy to już słyszał. Nie wie o tym tylko Senpai, ale pewnie jutro się dowie.
Dzisiaj Kokona nie stała z innymi dziewczynami, tylko sama. Nie wyglądała dobrze.
Właściwie, to już mnie nie obchodzi. Jej Taro nie zechce.
Ani jej, ani żadnej innej, tylko mnie. TYLKO.
Ayane-chan~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam, że takie krótkie. Szczerze mówiąc, nie chciało mi się pisać xD Ale coś czuję, że wena powróci
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
![](https://img.wattpad.com/cover/61616091-288-k774747.jpg)
CZYTASZ
Dziennik Ayano
Krótkie OpowiadaniaKsiążka skończona! Dziennik normalnej nastolatki... No właśnie, czy aby napewno normalnej? Historia z gry Yandere Simulator opisana oczami Ayano Aishi.