#10

839 82 13
                                    

Dzisiejsze morderstwa były takie przyjemne.

Jako, iż Oka nie żyje, ci sataniści stoją przed (dawno zamkniętym) klubem i rozmawiają o demonach. Wystarczyło, że powiedziałam: ,,Wywołamy...", a oni już mieli podjarkę.

Chcieli, abym im powiedziała, o jakiego ducha chodzi. No i na tym utknęłam.

Skąd do jasnej ciasnej mam znać nazwy jakiś wysłanników szatana?!

-To duch Oki - powiedziałam po chwili namysłu

********************************
Spotkaliśmy się o 15:30, w najciemniejszym miejscu w szkole - łazienki na trzecim piętrze.

Powiedziałam moim ofiarom, że dusza Oki nawiedza tą łazienkę (serio, jak oni się na to nabrali). Poszli za mną od razu, chcieli zobaczyć swoją liderkę.

Zanim wyruszyliśmy, zabrałam z klubu okultystycznego [chyba tak się to pisze] nóż. Będzie mi potrzebny, do "rytuału".

Gdy dotarliśmy na miejsce, kazałam Chojo zamknąć drzwi na klucz, a potem mi go dać. Posłusznie wykonał polecenie.

Pozostałym osobom powiedziałam, żeby usiadły w kręgu. Ja w tym czasie zapaliłam trzy świeczki.

Matko, te bałwany dały się zamknąć w łazience z morderczynią.

Zaczęłam mówić: ,,Oka Ruto wróć z zaświatów". Reszta zaczęła robić to samo. Rozkazałam im zamknąć oczy i wciąż powtarzać moje słowa.

Byli tym tak zajęci, że nie usłyszeli, jak powoli wkładam każdemu nóż w plecy.

Pierwsza była Kokuma Jutsu, następnie Shin Higaku, potem Chojo Tekina, Supana Churu [R.I.P moja ulubiona postać], a na końcu Daku Atsu. On niestety otworzył oczy i zobaczył swoich byłych przyjaciół leżących w kałuży krwi.

Tylko ten widok nie trwał długo. Na szczęście zauważyłam go wpatrującego się w martwe ciała i lekko wsunęłam ostrze w jego tułów. Zdążył wydobyć z siebie tylko jakiś stłumiony pisk, po czym padł nieżywy.

Chwilę patrzyłam na moje dzieło.

,,To takie cudowne uczucie"- pomyślałam, lecz ta chwila nie trwała długo.

Zorientowałam się, że nie mam za dużo czasu. Była 15:45. Czym prędzej zgasiłam świeczki i popędziłam do umywalni [skąd ja wzięłam takie słowo xd], zdjęłam zakrawiony mundurek, obmyłam ciało z czerwonej cieczy i ubrałam strój na WF.

Przechodziłam obok tych dziewczyn, które pilnują śmietnika. Heh, fajna robota.

Oczywiście nie szczędziły sobie komentarzy.

Szybko wyrzuciłam nóż i mundurek, po czym pokierowałam się w stronę wyjścia.

Gdy znalazłam się w domu od razu zasiadłam do laptopa i włączyłam Facebook'a. Zobaczyłam post od nauczycielki:
,,Drodzy uczniowie, z powodu ostatnich morderstw w szkole, zostaje ona zamknięta do czwartku."

Jest wtorek. 2 dni wolnego. Co ja będę robić? Pomyślę o tym jutro.

Kupiłam po drodze do domu nową mangę ,,Life Note"
Oby była fajna
Dobranoc

Ayano-chan
•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•
Heej. Poprawiłam *nareszcie* okładkę i tytuł książki. Poza tym jest was coraz więcej ;) Bardzo się z tego powodu cieszę. Nie mam zbyt pomysłu na to, co Ayano może robić w czasie wolnego. Może wy coś podpowiecie?
•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•

Dziennik AyanoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz