#6

862 89 19
                                    

Spotkałyśmy się przy fontannie.

Osana nie spodziewała się mnie. Zaczęłam od spokojnego pytania:

-Czy kochasz Taro?

Milczała. Ponowiłam pytanie. Znowu cisza.

Włożyłam rękę do kieszeni i dotknęłam palcami nożyczek, podczas gdy Osana obmywała sobie twarz wodą.

To była okazja.

Złapałam za jej włosy i wsadziłam głowę pod wodę.

,,Szybko, zaraz przyjdą tu inni uczniowie"-pomyślałam

JEST. Udało się i to kilka sekund przed dzwonkiem. Schowałam się za drzewem i czekałam, aż na plac wejdą pierwsze osoby.

Najpierw weszły Yui i Mei. Rio [czyli ta ze złą osobowością] lekko się uśmiechnęła. Lekko to przesada. Kąciki jej ust były tak wysoko podniesione, że sięgały do połowy policzków.

Lecz reszta świadków zareagowała krzykami ipiskami. Po chwili przybiegły 4 nauczycielki.

Potem przyjechała policja. Ale nie aresztowali nikogo. I dobrze.

Jutro mam zamiar zająć się Mai Waifu i Midori Gurin.

Dzisiaj posiedzę trochę jeszcze na Facebook'u i idę spać.

Dobranoc
Ayane-chan

Dziennik AyanoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz