Robiłam właśnie obiad i zdecydowałam, że zrobię sushi, kiedyś myślałam, że najczęściej w Japonii się je właśnie tą potrawę ale byłam w dużym błędzie. Niespodziewanie do kuchni wszedł mój brat i równie niespodziewanie zamiast na mnie warknąć on usiadł przy stole i spytał mi się:
-Bardzo jest na mnie zła- widać było że jest okropnie smutny
-Co za zmiana żadne "baka" albo pogardliwy wzrok tylko zwykły ton głosu- zignorowałam jego pytanie
-Tak ci tego brakuje- spytał
-Od 10 lat tak do mnie się odnosisz- odpowiedziałam z smutkiem który się niepożądanie wdarł w te słowa
-Przepraszam, nie chce być złym bratem - powiedział
Byłam tak zszokowana że upuściłam pałeczki które akurat miałam w ręku. Po 10 latach nagle tak porostu coś się w nim zmieniło?!
-Zgrywasz się ze mnie prawda?- spytałam
- Nie Anna, ja naprawdę od jakiegoś czasu żałuje że byłem okropny dla ciebie - powiedział patrząc na mnie
-Ale kiedy to zrozumiałeś- Spytałam tak zaskoczona i niedowierzająca w to co słyszę ze nawet nie zareagowałam gdy nazwał mnie Anna czego nie znoszę.
-Widzisz kiedy wszedłem do twojego pokoju, wiem że nie powinienem bo zabraniasz mi tego, ale chciałem zobaczyć dlaczego zachwycasz się tak chińskimi bajkami- zrobił kurtką przerwę spoglądając na mnie po czym mówił dalej- wtedy zobaczyłem na biurku zdjęcie z jakiego zjazdu tego typu ale jeszcze z Polski. Jesteś na nim z swoimi dawnymi przyjaciółkami, śmiejesz się zrozumiałem, że to twój sposób na życie, tak uciekasz od nudnej monotonności.
Byłam tak zszokowana bo zaakceptował nareszcie moje hobby, że nie mogłam utrzymać się na nogach upadłam na kolana wpatrzona w podłogę a z oczu zaczęły mi lecieć łzy. Haruki przerażony sytuacja podbiegł do mnie i przytulił wtedy całkowicie straciłam panowanie nad uczuciami i zaczęłam mu płakać w ramię. Mój płacz od razu usłyszała Sakura przyleciała do kuchni i stanęła jak wryta gdy zobaczyła co się dzieje. Widziałam jednak kontem oka, że uśmiecha się.
Wstałam z pomocą brata już nie płakałam byłam szczęśliwa, że Haruki zrozumiał mnie i to w tak ważny dzień. Sakura oznajmiła, że już idzie bo musi przygotować się do gry po czym wyszła. Ja za to gdy zobaczyłam która godzina znowu prawie upadłam. Pobiegłam do kuchni dokończyć obiad i w samą porę zdążyłam bo gdy właśnie uszykowałam stół do domu weszli rodzice. Od razu usiedliśmy wszyscy do jedzenia a tata rozpoczął temat:
-Co to się dzieje Annabeth i Haruki siedzą obok siebie przy stole? - spytał żartobliwie
-Widzisz tato pogodziłem się z siostra- odpowiedział Haruki całkiem poważnie
Rodzice zastygli na moment po czym jednocześnie powiedzieli:
-CO??!?!?!?!?
-Haruki zrozumiał, że otaku to mój sposób na życie- odpowiedziałam uśmiechnięta
-To doskonale- powiedziała uśmiechnięta mama po czym dodała- jest 16:30 leć Annabeth grać a ja z tatą posprzątam
Szczęśliwa podziękowałam za posiłek i pobiegłam do swojego pokoju, przebrałam się w luźną koszulkę i szorty a włosy rozpuściłam. Przygotowałam na półce nocnej AmuSphere i spojrzałam na zegarek~~~ Jeszcze 15 minut do możliwego zalogowania się do SAO pomyślałam~~~
Usiadłam na łóżko gdy nagle ktoś zapukał do mojego pokoju
-Proszę - powiedziałam szybko a do pokoju wszedł mój brat
-Niedługo zacznie sie gra prawda? - spytał
-Tak a o co chodzi?- odpowiedziałam i również zadałam pytanie
-Widzisz znalazłem w necie, że ta gra to odwzorowanie jednej tej twojej bajki w której gracze utknęli na 2 lata- odpowiedział zmartwiony
-Tak odwzorowanie ale z możliwością wylogowania się - uśmiechnęłam się pocieszająco
-Ufff... Sakura też będzie grała?- odetchną z ulgą poczym zadał kolejne pytanie
-Tak będzie grać ze mną i Kotori- odpowiedziałam szybko
Kotori to ta moja najlepsza przyjaciółka która ma 5 młodszego rodzeństwa, jesteśmy w tym samym wieku i chodzimy razem do klasy. Jest Japonką a nie tak jak ja i Sakura Europejką.
-Pogodziłeś się z Sakurą-spytałam delikatnie
-Tak, no dobrze uważaj tam na siebie- stwierdził i puścił mi oczko po czym wyszedł z pokoju
Była już 16:55 założyłam na głowę urządzenie które miało mnie przenieść w świat gry, oczywiście wcześniej ją uruchamiając. Zamknęłam oczy po czym powiedziałam:
-Link Start
(przeniosło mnie w świat gry)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cześć kochani :) oto drugi rozdzialik jeszcze w rzeczywistości. Spodobało wam się? Jak tak to zachęcam do głosowania :D
W rozdziale mogły pojawić się błędy :(
CZYTASZ
Sword Art Online- historia z moim udziałem
FanfictionWyobraźcie sobie dziewczynę która jest Otaku, i wychodzi gra na podstawie jej ulubionego anime. Sword art online ma być identycznym odwzorowaniem świata anime z jednym małym wyjątkiem, przycisk wyloguj ma działać. Dziewczyna loguje się do gry, a kie...