Rozdział 2

150 10 1
                                    

Usłyszałam dźwięk charakteryzujący wiadomość. Leniwie sięgnełam po telefon i go odblokowałam,zmrużyłam oczy przez rozjaśniony ekran. Po kilku minutach moje oczy się przyzwyczaiły po czym mogłam przeczytać treść wiadomości
Nieznany: Śpisz?
Ja: Nie właśnie biegałam w środku nocy po całym mieście
Nieznany: Przeszkadzam?
Ja: To był sarkazm idioto
Nieznany: Nie jestem idiotą jestem przystojny
Ja: Wątpie w to
Nieznany: Idziesz jutro na imprezę do Hooda?
Ja: Szybko zmieniasz temat
Nieznany: Bo to ja
Nieznany: To jak idziesz?
Ja: Nie lubię imprez
Nieznany: Oh Rosie,no chodź też tam będę
Ja: Zobaczę cię?
Nieznany: Nie, ale ja ciebie tak
Ja: Idiota.

Zmienić nazwę numeru na Idiota?
Nie/Tak

Nieznany: Seksowny idiota ;)))))))
Ja: o nie to otyła buźka zabieraj ją stąd
Nieznany: Chodzi o tą buźke? :))))))))))
Ja: Przerażasz mnie
Nieznany: Nie wiem o co ci chodzi :))))))))
Ja: IĆ ZTĄD!!
Nieznany: Gdzie mam iść? :)))))
Ja: WYJĆ!!!

*************
Krótkie rozdziały ale to moje pierwsze opowiadanie więc bądźcie wyrozumiali.
Czytasz? Zostaw ślad po sobie

MESSAGE\\L.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz