14

1.7K 129 1
                                    

Cztery godziny później wyszłam z sali nr 23 ze scenariuszem spektaklu w dłoniach. Ważył on chyba z 10 kg i zawierał dokładne informacje o ruchach jakie wykonywał kolejno Biały, Czarny i znów Biały Łabędź. Na dzisiejszej próbie rozdzielano również inne role w spektaklu. Hanna otrzymała aż dwie, w tym rolę księżniczki, którą Książę miał wybrać na przyjeciu. Jednak to ja musiałam potwierdzić, że Hanna na pewno będzie chciała grać, ponieważ nie przyszła na dzisiejsze zajęcia. Nie wiedziałam co się z nią dzieje i musiałam się jak najszybciej dowiedzieć.

Siadając na ławce przed szkołą wyjęłam z torby telefon i wybrałam jej numer. Po kilku sygnałach odebrała.

- Halooo...? - jej zaspany głos świadczył o wszystkim.

- Wiesz że 5 godzin temu była próba spektaklu? - zapytałam rozbawiona powodem dla którego dziś nie przyszła.

- Coo... O nie! Nie dostałam pewnie żadnej roli przez to że nie przyszłam! - zawołała zrozpaczona do telefonu.

- Hmm... No gdyby mnie też tam nie było pewnie byś nie dostała... Ale skoro byłam to masz aż dwie.

- Cooo?! Naprawdę?! Dziękuję!!! - krzyknęła do słuchawki przez co musiałam odsunąć ją od ucha jeśli nie chciałam ogłuchnąć.

- Nie ma sprawy - nagle coś mi się przypomniało. - Hanna, wiesz gdzie mieszka Shone? Jutro podobno jest u niego impreza - nie mogłam pokazać Cliffordowi, że się go boję.

- Emm, no tak wiem. A co, chcesz iść? Możemy wybrać się razem bo i tak chciałam się tam pojawić - odpowiedziała.

- Jasne! Może być 22 u ciebie? Możemy pojechać moim samochodem - zaproponowałam.

- No pewnie! - po podaniu swojego adresu dziewczyna rozłączyła się, mówiąc, że chce jeszcze pospać.

Z uśmiechem zabrałam swoje rzeczy z ławki i ruszyłam w drogę do domu. Mój samochód czekał na mnie pod blokiem, ponieważ miałam końcówkę paliwa a musiałam jeszcze dziś skoczyć do sklepu, więc wolałam iść do szkoły pieszo. Zresztą rano nie miałam zbyt dużo czasu. Czekał mnie więc teraz miły spacerek.

Nagle obok mnie zatrzymało się srebrne Volvo.

- Shay, zaczekaj! Może Cię podwiozę?

Nowy rozdział :)))
Ciekawe kto zagadnął Shay, no ciekawe :)
Buziaczki xx

Just DanceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz