Zaufać na nowo |Rezi

#11

Kilka dni później

Kiedy Remek wytłumaczył mi matmę zaczełam dostawać lepsze oceny co zauważyła nauczycielka dlatego przestała się mnie czepiać.
Jednak wiem że aby nie zepsuć sobie ocen Rezi będzie musiał mi pomagać.

Dzisiaj po lekcjach znowu idę do niego się uczyć.
Dlatego kiedy kończyny lekcje wsiadam z Remkiem do jego samochodu i ruszamy w kierunku domu Remka.
Kiedy jesteśmy na miejscu chłopak zaprowadza mnie do swojego pokoju i każe się rozgościć.Przy okazji włącza laptopa.

Po kilku minutach chłopak idzie zrobić nam coś do picia a ja przeglądam YouTube i widzę że Remek wczoraj dodał nasz film który nagraliśmy kilka dni temu.
Obejrzałam go i poczytałam komentarze pod nim.

Już po chwili jednak tego żałowałam.
Było kilkanaście negatywnych komentarzy na mój temat.
,,ale ta Klaudia jest brzydka",
,,Rezi i Klaudia nie pasują do siebie"
,,pewnie leci na jego kasę "
I kilka innych.

Ale były też mile komentarze.
,,śliczna jest ta Klaudia i taka skromna"
,,Pasują do siebie"
,,Widać że Remek jest szczęśliwy z Klaudią "

Mimo miłych komentarzy wzięłam do serca te negatywne.
Kiedy rozmyślałam nad tymi komentarzami do pokoju wszedł Remek.
Wyłączyłam Youtuba i uśmiechnełam się do Remka co odwzajemnił.

Wyjełam matematykę i zaczełam uczyć się jej z Rezim co nie było łatwe bo w głowie nadal miałam te negatywne komentarze.Wiem że może to i głupie że przejmuje się opinnią innych ale może oni mają trochę racji.
Remek chyba zauważył że coś się dzieje bo przestał tłumaczyć matematykę za to popatrzył na mnie.

-co się dzieje?-zapytał.
-nic,zamyśliłam się
-ej kotku przecież widzę że coś cię dręczy. Możesz mi powiedzieć.
-Woczraj wstawiłeś film jak kilka dni temu go nagrywaliśmy,pamiętasz?
-jasne.Coś z nim nie tak?-zapytał.
-niee
-aaa już rozumiem.Czytałaś komentarze i pewnie były jakieś negatywne a ty się nimi przejmujesz?-zapytał na co ja tylko spuściłam głowę.

-kotku słuchaj, wszystkie negatywne komentarze jakie o tobie napisali to bzdury.Ja wiem jaka jesteś naprawdę. A ludzie nie powinni cię oceniać skoro cię nie znają. Hejty zawsze były, są i będą.Kocham cię za to jaka jesteś a ludzie piszący takie Bzury poprostu ci zazdroszczą-kiedy Rezi to powiedział stwierdziłam że ma bardzo dużo racji i nie powinnam przejmować się tymi komentarzami.Przytuliłam się do Reziego a potem pocałowałam.
-dziękuje że cię mam -powiedziałam i ponownie złączyłam nasze usta w pocałunku.

Po tej rozmowie zaczęliśmy uczyć się matematyki.Teraz byłam skupiona tylko na matmie przez co zrozumiałam kolejne tematy.
Po 2 godzinach wróciłam do swojego domu.Odrobiłam lekcje i poszłam wziąć prysznic.

15 minut później

włąńczyłam laptopa i zaczełam przeglądać aktualności na FB.
W pewnej chwili dostałam wiadomość od nieznanej mi osoby.

Niedługo się spotkamy kochanie /E

Nie wiedziałam kim jest ta osoba która to napisała ale pierwszy przyszedł mi do głowy Eryk.To by się zgadzało w końcu podpisał się litera E jak Erik.
Zaczynam bać się tego człowieka i zastanawiam się jak mogłam z nim być.Eryk był dobrym chłopakiem do póki nie spotkał swoich ,,kolegów " przez nich wpadł w źle towarzystwo.

Rozmyślałam trochę nad tą wiadomością ale zmęczenie dało o sobie znać przez co szybko zasnełam.

############################

Siemanko :)
Czekam na wasze komentarze i gwiazdki :)

Do następnego :*