#34 Zaufaj mi.

5.6K 290 12
                                    

Harry: Śpisz ?

Ja: Już nie.

Harry: Kropka nienawiści, ops

Ja: Po prostu mam dziś wolne, więc chciałam się wyspać, przepraszam

Harry: Odezwij się jak się wyśpisz, dobrze kochanie ?

Ja: Właściwie to i tak już nie zasnę, więc już nie będę spać

Harry: O 15 przyjadę i gdzieś razem pojedziemy

Ja: W porządku

Harry:  W porządku mój żołądku

Punktualnie kilka minut przed 15 witałam już chłopaka w moim pokoju, który oczywiście nawet nie fatygował się żeby chociaż zadzwonić dzwonkiem.

- Gdzie chcesz mnie zabrać ? - zapytałam po tym jak pocałowałam jego policzek.

- Zobaczysz, chciałem Ci zrobić niespodziankę - objął mnie ramionami w pasie przyciągając z powrotem do siebie. - Zaufaj mi, spodoba Ci się.

****

- Ymm...Harry ? Powiesz mi co tu się dzieje ?

Weszłam do mojego pokoju, po tym jak wzięłam szybki prysznic, ponieważ Hazz musiał być taką ofermą, że wylał na mnie sok.

Kocham Go, ale kiedyś go zabiję, obiecuję.

- Pakuję Cię - odpowiedział po prostu i wrzucił jakąś koszulkę do leżącej na podłodze obok łóżka walizki.

- Mogę wiedzieć po co ?

- Mówiłem, że to niespodzianka.

- W każdym razie jutro mam pracę, więc twoje plany raczej nie wypalą - usiadłam na łóżku obserwując jak nie przerywa wrzucania do torby kolejnych ubrań.

- Nie, jutro i w niedziele masz wolne, rozmawiałem o tym z twoją koleżanką z kawiarni i wszystko bez problemu załatwiła - uśmiechnął się dumnie.

- Amanda jest w to wszystko wmieszana ?! - byłam dość zdziwiona.

- Także możesz mi pomóc, bo za chwilę wychodzimy - oznajmił i podszedł do jednej komody, po czym otworzył jedną szufladę, w której znajdowała się akurat moja bielizna.  Skąd on wie gdzie ja mam te wszystkie ubrania ? - Te mi się podobają - uniósł z uśmiechem jedną parę czarnych koronkowych majtek.

Podniosłam się z miejsca i zabrałam mu moją bieliznę z rąk wkładając znów na swoje miejsce.

- Możesz mi w końcu powiedzieć o co z tym wszystkim chodzi ?

- Nie, mówiłem, że ma to być niespodzianka. Nie możesz mi po prostu zaufać ?

- A powiesz mi chociaż cokolwiek ?

- Mogę Ci powiedzieć, że za dwa dni wrócimy i że powinnaś zabrać lżejsze ubrania czym w sumie już się zająłem. No i jeszcze ta bielizna, to przede wszystkim - wyszczerzył się w szerokim uśmiechu.

- Niech Ci będzie.

OMG ! Harry Styles is my ex !Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz