#43 Nie bądź na mnie zły.

5.8K 342 40
                                    

- Więc wprowadź się do mnie - wypalił nagle.

- Co ?

- Zamieszkaj ze mną - powtórzył. - Patrz - jego wzrok przeniósł się na mnie. - Wyprowadzisz się, a my będziemy się częściej widywać. Wszystko idealnie.

- Nie, Harry, nie chodzi mi o to, żeby mieszkać u Ciebie. Miałam na myśli własne mieszkanie.

- Czemu nie chcesz zamieszkać u mnie ? - uśmiech zszedł z jego twarzy.

- Bo nie jest to dobry pomysł. Jeśli się na przykład pokłócimy lub zerwiemy ze sobą co wtedy zrobię ? Będę musiała wrócić tutaj.

- Nie pokłócimy się przecież - chłopak podszedł do mnie i chwycił moje dłonie w swoje.

- Mówisz jakbyśmy nigdy tego nie robili - przewróciłam oczami. - Harry nie mam zamiaru żyć na Twój koszt, a nie stać mnie żeby opłacić nawet jedną czwartą z Twoich rachunków.

- Kochanie, przecież tak czy siak spędzasz u mnie dużo czasu, więc możesz równie dobrze zamieszkać - objął mnie rękoma w pasie.

- To nie jest dobry pomysł.

- Melanie... - zaczął znów błagalnym tonem.

- Możemy skończyć ten temat, proszę. Wolę znaleźć własne mieszkanie i to właśnie zrobię.

- Jak uważasz - pokręcił głową.

- Nie bądź na mnie zły - poprosiłam cicho.

- Nie jestem zły, po prostu chciałem Cię mieć przy sobie, ale jeśli nie chcesz, mogę poczekać - pogłaskał mnie delikatnie po policzku.

OMG ! Harry Styles is my ex !Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz