Zayn💛:Hej Pingwinku🐧🐧 !!
Ja:Hej Misiu!!🐻🐻
Zayn💛:Ściągasz...
Ja:Nie mogę ściągać od mężczyzny ktorego kocham?!
Zayn💛:Nie no możesz, możesz.Spokojnie ,opanuj hormony.😂😂
Ja:Hahaha , bardzo śmieszne…A tak z innej dupy.Kiedy będziesz??
Zayn💛: Za kilka minut ,a co??
Ja: Nic ,tak pytam.
Zayn💛: Okey.Papa buziaki 💋💋.Widzimy się za chwilę.
*********************
Zayn się nie stresował.On był przerażony. Za kilka minut miał zabrać Nialla na randkę którą (ma nadzieję) blondyn zapamięta do końca życia, ich wspólnego życia. Przygotował każdy szczegół i zadbał o perfekcyjnie zrealizowanie jego planu.
Zaparkował pod domem Nialla i jeszcze raz poukładał swój plan w głowie czy aby niczego nie zapomniał.
Wysiadł z samochodu i skierował się do drzwi wejściowych domu Horanów.Zapukał do drzwi.Po kilku sekundach drzwi otworzył uśmiechnięty blondyn o oczach tak intensywnych, że niebo mogło by się schować. Chłopak wyglądał pięknie.
Był ubrany w:Malikowi dosłownie zaparło dech w piersiach. Dla niego ten dzieciak był perfekcyjny w brudnych dresach i rozwalonych włosach.
-Cześć pingwinku.
-Cześć Zee.-Po tym jak Niall się przywitał Zayn lekko go przytulił i dał mu szybkiego całusa.
Wsiedli do samochodu i wyruszyli w drogę. Po 30 minutach Niall zorientował się, że nie jadą drogą doo kina tylko poza miasto.
-Zayn , gdzie jedziemy?-Dopytywał zaciekawiony blondyn, a mulatowi mimo wolnie na ustach pojawił się uśmiech.
-Zobaczysz skarbie,zobaczysz.
——————————————————
Od autorki:Bardzo mam wpierdol za przerwanie w takim momencie?? Mam nadzieje, że nie. (Chociaż wiem, że tak. gradeczka mnie jutro zajebie w sql.)Komentujcie i głosujcie mam nadzieję, że nie zjebałam rozdziału. Według mnie jest do dupy, ale było, że wrzucę to wrzucam.Koffam was pingwinki!!🐧🐧💞💞
CZYTASZ
☏Stalker-Ziall☏[ZAKOŃCZONE] (Book One)
FanfictionGdzie pewien biznesmen stalkuje młodego chłopca niekoniecznie lubiącego sprośne sms-y