☎15☎

2.2K 140 29
                                    

Pvo.Narrator.

Niall przez całą drogę rozglądał się zdezorientowany. Nie wiedział gdzie są i co tu robią. Zaczął czuć lekki niepokój gdy wjechali do lasu.Zaczeło się ściemniać.Jechali przez około kwadrans aż dotarli do polany na której stały dwa słupy. Był tam też koc piknikowy oraz koszyk z jedzeniem.

Przysiadli na kocu i uśmiechali się do siebie wzajemnie.

Nagle Zayn się odezwał.

-Rybko, daj zawiąże ci na oczach na chwilę bandankę.-Przesunął się do blondyna.

-Ale po co?

-Niespodzianka.-Mruknął tajemniczo starszy.

Zawiązał na oczach Ni bandanę i podszedł do dwóch slupów.Pociągnął za sznurek przy jednym i rozłożył materiał na ktorym mieli oglądać film (Chodziło o coś podobnego do zdj w mediach).Poszedł kawałek za koc i ustawił rzutnik.

W podskokach podbiegł do młodszego i zdjął mu opaskę. Tamten uśmiechnął się w stronę Malika i delikatnie musnął jego usta swoimi.Z czasem delikatny pocałunek zaczął przeradzać się w namiętniejszy.Oderwali się od siebie z powodu ognia w płucach. Zenek usiadł koło blondyna ,objął go ramieniem i włączył za pomocą pilota ( od rzutnika) film.Oglądali "Tylko mnie kochaj'' ponieważ to ulubiony film Ni.

Podczas oglądania filmu zjedli zawartość koszyka i wipili po dwie lampki bialego wina.Gdy film się skończył Zee zaproponował spacer chłopakowi.

Spacerowali chwilę aż doszli nad jezioro.Tam Zayn kazał się zatrzymać i patrzeć w gwiazdy.Nagle usłyszeli wystrzał a na niebie pojawiły się fajerwerki.Wybuchały na niebie i po pewnym czasie zaczęły układać się w napis.Nie byle jaki napis, było tam napisanie "Czy zostaniesz króliczkiem twojego wilczka?".I w tamtym momencie nie liczyło się to, że całe miasto to widzi , nie liczyło się co sobie ludzie pomyślą, nic się nie liczyło tylko oni.Liczyło się co odpowie na to pytanie króliczek.

Niall stał z otwartą z podziwu i zachwytu buzią i pełnymi łez szczęścia oczami.Patrzył na Zayna w niedowierzaniu i uśmiechał się jak głupi. Złapał starszego za rękę i delikatnie pocałował w policzek.Spojrzał mi głęboko w oczy i się zgubił w tych czekoladowych tęczówkach.Wziął oddech i wydusił z siebie odpowiedź.

-Tak, zostanę twoim króliczkiem wilku.-Powiedział to z miłością w głosie. -Kocham cię zły zwierzu. -Szepnął drugiemu do ucha.

-Ja ciebie też kicałko.-Po tych słowach złożył na ustach blondyna pocałunek pełen miłości.

------------------
Od autorki:Oficjalne mówię to pierwszy i ostatni raz ,rozdział mi się podoba.To jest coś dziwnego. Za to, że dodałam rozdział dziękujcie Martyna9316 ponieważ ma dar przekonywania i oto jest rozdział. A Eriala126 podziękujcie za brak przerwy w tym ff do piątku. Głosujcie i komentujcie.Love ya!!💙💙
Ps.Jak pisałam ten rozdział zjadłam całe opakowanie słonecznika z lewiatana. Pomaga na brak weny!

☏Stalker-Ziall☏[ZAKOŃCZONE] (Book One)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz