~14~

73 13 0
                                    


*Kilka tygodni później...*

*Victoria*

Leżałam na plaży z dziewczynami i opalałyśmy się, a nasi chłopcy bawili się budując zamki z piasku.
Nagle na plecach poczułam lodowatą ciecz, odruchowo odwróciłam się i kogo za sobą ujrzałam? Zboczonego Emilka, który mimo faktu iż jest homo dalej uwielbia przebywać w naszym towarzystwie oraz nam dokuczać.

-O żesz ty kurwa!-wykrzyczałam przez co kilka osób się na mnie spojrzało.

-Co ja?-zapytał po czym podniósł ręce w geście obronnym.

-No to się doigrałeś! Gramy w siatę!

-No tylko nie to...-marudził Glutek (przezwisko Emila)

-Idziemy do szatni!-wykrzyknął Liam.

-Już się robi.

Poszliśmy do szatni i tam się przebieraliśmy. Chłopcy u siebie i my także u siebie w szatni. Nagle do nas przyszedł Emil, a tam przebierały się też inne dziewczyny.

-Wypieprzaj mi stąd!-wydarł się jakiś blond plastik.

-Ej plastik!-krzyknął ku niej Glutek-Nie stój obok kaloryfera, bo plastik się topi!

Wszyscy zaczęliśmy się śmiać.

-Spokojnie, bo go laski nie interesują jest homo.-powiedziała ze spokojem Danielle.

-A tym bardziej nie dziewczyny, które mają sztuczne cycki.-dodał mój przyjaciel śmiejąc się.

Następnie wyszliśmy z tej szatni i poszliśmy na pole gry, gdzie dobraliśmy się w drużyny. Ja byłam z Adrianem, Malwiną, Emilkiem, Perrie, Luke'iem i Niallem. w przeciwnej drużynie byli Louis, Liam, Eleanor, Danielle, Zayn, Claudia i Harry. A  Alex nie umie grać w siatkówkę...

____________________________________________________________________________________

W następnym rozdziale opiszę mecz.

Uszanowanko Misiaczki Moje :*

Zapraszam na moją nową książkę:

~Podaruj Miłość~

Dziękuję za Votes i Komentarze... Oraz za czytanie tego czegoś

DO NAPISANIA WASZA:

~Stylesowa_39~

Stay With Us :*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz