Rozdział czwarty

558 58 8
                                    

Czarującym wzrokiem spoglądał jej w oczy, czerpiąc przyjemność z uwodzenia młodszych dziewcząt

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Czarującym wzrokiem spoglądał jej w oczy, czerpiąc przyjemność z uwodzenia młodszych dziewcząt. Jego zdaniem nastolatki były tak naiwne i onieśmielone jego zachowaniem, że był w stanie oczarować każdą z nich, doskonale się przy tym bawiąc.

- Jesteś zadziorna?

Dziewczyna zamrugała powiekami, nie rozumiejąc, dlaczego to powiedział.

- Hm?

- Masz zadarty nosek, więc musisz być zadziorna - oświadczył z łobuzerskim uśmiechem na twarzy.

Chorong otworzyła szerzej oczy, kiedy pochylił się nad jej twarzą i kciukiem dotknął jej policzka.

- Zdjąłem ci rzęsę - stwierdził, odsuwając się od niej, by udowodnić, że na palcu rzeczywiście widnieje włosek.

- Uhm, rozumiem. - Mimo że na dworze przez cały czas było upalnie, to budynek ochładzała klimatyzacja, jednakże to nie pomogło dziewczynie, która dostała wypieków na twarzy. Zrobiło jej się duszno, dlatego złapała za kołnierz koszulki, poruszając nim by ostudzić rozgrzane ciało.

Jimin przyłożył rękę do ust, by ukryć uśmiech, który wywołał u niego widok zawstydzonej dziewczyny. Jej czerwone policzki wyglądały zabawnie, a kiedy próbowała się ochłodzić, wyglądała całkiem uroczo.

- Nie rozumiem, dlaczego przyprowadziłeś mnie właśnie tutaj - wyjąkała, chcąc opuścić kabinę. Jimin nie pozwolił jej na to, ręką blokując dziewczynie przejście. Ułożył ją na wysokości jej głowy, z rozbawieniem w oczach spoglądając na jej zdezorientowaną twarz.

- Łazienka jest jedynym miejscem, gdzie nie jestem pod obserwacją innych osób. Nie mogę pozwolić na to, bym został zauważony u boku dziewczyny, której nikt nie zna - oświadczył.

Jego bliskość doprowadziła do tego, że zazwyczaj odważna i pełna żywiołu Chorong zachowywała się jak nieśmiała dziewczyna, która doświadczyła pierwszego kontaktu z chłopakiem.

Co miał w sobie tak niezwykłego, że potrafił onieśmielić ją do takiego stopnia?

- Muszę już iść. Myungsoo na mnie czeka - odparła nerwowym głosem. Schyliła się, by przejść pod jego ręką, ale tym razem zablokował ją nogą. - Co z tobą nie tak? Naoglądałeś się za dużo dram?

Dziewczyna czuła, że na jej twarzy pojawił się pot. Było jej tak gorąco, iż obawiała się, że za chwilę się roztopi.

Źle się z tym czuła. Nie lubiła w takim stanie przebywać zbyt blisko atrakcyjnego chłopaka, bo doskonale zdawała sobie sprawę, jak okropnie wygląda w danym momencie.

- Nie mam czasu na oglądanie dram, ale chętnie nagram z tobą jedną scenę - oświadczył beztrosko.

Przez cały czas odważnie spoglądał jej w oczy, nie odczuwając ani odrobiny wstydu. Uwagę dziewczyny przykuł łańcuszek na jego szyi.

Zagubiony pośród gwiazd ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz