- Mamo? – podeszłam powoli do rodzicielki.
- Co córciu?
- Mogłabym jechać jutro na koncert? – nie zgodzi się.
- Jasne. – moje usta otworzyły się w literkę O. – Gdzie ten koncert?
- Birmingham. – wydusiłam z siebie.
- Nie wiem czy to dobry pomysł. To bardzo daleko.
- To tylko półtorej godziny mamo! Proszę! To dla mnie bardzo ważne!
- No dobra. Tylko za bilet płacisz sama.
- O Chryste! Dziękuję mamo! – podbiegłam do niej i uściskałam ją. Zapomniałam jakie to uczucie.
CZYTASZ
IG DREAM|L.Devries |discontinued|
FanfictionZapraszam na ff o Leo Jest ono w formie dm na Instagramie