piątek, 23:30
nieznany:u kogo dzisiaj?
nieznany:masz focha? Jezu, nic mnie z tą laską nie łączy!
nieznany:odezwij się, wariuję!
Jezu, ludzie ja tu próbuję zasnąć! Jak można pomylić numer?!
ja:chyba pomyliłeś numer... nie znam cię gościu!
nieznany:ups... sorry
Hej jak na razie rozdziały będą dodawane w tej formie. Wiem, że proszę o wiele ale wasze komentarze i głosy będą dla mnie zaszczytem ;)
CZYTASZ
Przelotna znajomość
FanfictionDostał jej numer od kolegi, który zagadał ją w barze, ale olał. Nudziło mu się. To miały być tylko głupie żarty, które przerodziły się od tragedii aż po miłość.