Mam na imię Nikola ale wolę Nikol. Tylko grupka moich bff może mówić na mnie Niki. Mam 15 lat i jestem zwykłą dziewczyną, mieszkanką Wrocławia. Mama zginęła w wypadku dwa lata temu. Mieszkam z tatą i młodszym o dwa lata bratem, Kamilem. Kiedyś byłam pracowitą uczennicą, dobrą córką. Teraz zostało już tylko to drugie. Po śmierci najbliższej mi osoby miałam depresję, którą ukrywałam. Nie chciałam martwić taty. Teraz obracam się w towarzystwie tzw. czarnej strony mocy. Wiecie, używki, oceny słabe, itp. Ja nie biorę. Nie chcę. Po mino tego jacy są, to moi przyjaciele.Ja zamknęłam się w sobie. Jestem teraz bardziej chamska i wredna ale to po to, aby ktoś mnie znowu nie zranił.
CZYTASZ
Przelotna znajomość
Hayran KurguDostał jej numer od kolegi, który zagadał ją w barze, ale olał. Nudziło mu się. To miały być tylko głupie żarty, które przerodziły się od tragedii aż po miłość.