46.

34 5 2
                                    

Notka na końcu !!!

          Wszystko już gotowe na nasz babski wieczór. Usłyszałam samochód i wyjrzałam przez okno. Czułam szę trochę jak moja mama. Sam wyszła z auta, a za nią Naill. Oni są dla siebie stworzeni. Blondyn objął ją i szpeptał do ucha. Kiedy Sam chciała się wyrwać ostatni raz ją przyciągnął i pocałował. Jak zawsze przerwał mi telefon. Na ekranie pojawiło się zdjęcie, które Harry wysłał mi, gdy byłam smutna.

- Halo?- westchnęłam.

- Cześć, co robisz?

- Na pewno nie czekam na ciebie.

- Jesteś zła?

- Ja?! Nie. Czekam aż Sam i Naill przestaną się rozstawać. Ludzie to jedna noc!

- Czyli nie spędzimy jej razem?- po jego słowach moje serce zatrzymało się.

- Najwyraźniej. Umówiłam się z Sam, bo dawno nie gadałyśmy.

- Dobra, ale jutro jesteś moja.

- Ok, pa.

- Pa, kocham cię.

Spojrzałam przez okno i zobaczyłam, że dalej się liżą. Nie wytrzymam, za długo jestem miła.

- Ludzie, to tylko jedna noc!- wrzasnęłam przez okno.

- Już idę!

Przygotowałam wszystko. Czekolady, chipsy, orzeszki, popcorn i cola. Siedzimy w moim pokoju.

- Nie uwierzysz.- powiedziała.

- Co?

- Naill obiecał, że pokaże w studiu jak śpiewam.- uśmiechnęła się.

- Miło z jego strony.- odwzajemniłam uśmiech.

- On ogólnie jest miły, słodki, romantyczny i do przytulania.- rozmarzyła się.

- Kochasz go?- wypaliłam.

- Bardzo.- kiwnęła głową.- Co u ciebie u Harry'ego?

- Nic.- spóściłam głowę.

- Jest jakiś dziwny.- wzruszyłam ramionami.- Z każdym dniem zbliżamy się do końca jego przerwy, a tym samym oddalamy się od siebie. Dziś chciałam z nim pogadać, a on po prostu mnie spławił.- westchnęłam. Zapanowała między nami cisza. Sam zmarszczyła brwi, gdy zobaczyła coś w telefonie.- Co?- zapytałam.

- Nic.- przełknęła ślinę.

- Powiedz.- zarządałam.

W tym momencie miałam ochotę połamać jej te długie nogi, przefarbować na rudo i oblać twarz kwasem. Brutalnie? No co wy...

Harry Styles oraz Kendall Jenner widziani w jednej z Londyńskich kawiarni!

Para spotkała się tam dziś. Dużo się śmiali i rozmawiali. Wiemy, że Kendall i Harry Krzyś byli parą. Czyżby to był początek schodzenia?

To tylko fragment tego jakże ciekawego artykułu pełnego zdjęć.

- Tak mi przykro...- szepnęła kładąc mi rękę na ramieniu.

- A mi nie. Przynaniej wiem co robił cały dzień.- zacisnęłam zęby.

- Di, daj mu się wytłumaczyć. Może to tylko stare zdjęcia.

- Na pewno.- pokiwałam głową.- Zadzwonię do jego domu i zapytam czy jest teraz w domu.

- Ale to zdjęcie zrobione jest...

To Koniec...Where stories live. Discover now