Czas

17 1 0
                                    

Ostatnio dokonałam pewnego odkrycia. Jest to bardzo niezwykłe spostrzeżenie po 16 latach życia 😂

Często mówimy "nie mam czasu", "ja nie mam tyle czasu co ty", "gdybym miała tyle czasu co ty..." itp. itd.
A tak naprawdę... UWAGA... UWAGA...
Każdy ma dokładnie tyle samo czasu. Czas płynie ciągle z tą samą prędkością. Każdy ma go identyczną ilość. Nie da się go kupić ani pożyczyć. Nie można go zatrzymać, wydłużyć, rozciągnąć, utuczyć, napompować - kompletnie nic się nie da w tej kwestii zrobić. Dlatego właśnie jest taki cenny. Bez niego nie ma nic. Nasza egzystencja całkowicie od niego zależy. To trochę frustrujące, ale ciężko temu zaprzeczyć.

Każdy posiada go identyczną ilość. Zarządzamy nim w swoim własnym zakresie. Zawsze jest taki sam. Nie da się go podzielić na rodzaje, gatunki, klasy. Dla każdego dokładnie to samo. Czyż to nie jest sprawiedliwe? W życiu mało jest takich rzeczy. Prawie ich nie ma. Wszystko zazwyczaj da się kupić, dostać lub zarobić. Zdobyć coś pieniędzmi lub innymi środkami. Zwykle ktoś ma nad kimś przewagę. Czy to możliwe, że tu jej nie ma? Wydaje się to kompletnie nierealne.

I w tym miejscu pojawia się mały kruczek, jakich w życiu sporo. Każdy ma taką samą ilość identycznego czasu, ale każdy też decyduje na co go przeznaczy. Jest wiele rzeczy do zrobienia, spraw do załatwienia, zadań do wykonania itp. Ich już każdy ma inną ilość. Więc zazwyczaj jak mówimy o czasie chodzi nam o czas wolny. Chociaż mi i tak to pojęcie wydaje się dziwne, ale mniejsza z tym - nie o to chodzi. "Mieć czas" rozumiemy jako "mieć czas, którego jeszcze nie zagospodarowaliśmy". Nie twierdzę, że to źle. Sama używam określeń tego typu, ale chciałam zwrócić uwagę na dosłowny tego sens. Moim zdaniem jest to warte uwagi. Jak ktoś ma małe dziecko to wcale nie ma mniej czasu, ma go dokładnie tyle samo. Natomiast ogromną część tego czasu trzeba poświęcić temu dziecku. Jest wtedy mniej czasu dla siebie czy do wypełniania innych obowiązków, ale ilość samego czasu się nigdy nie zmienia. Niby oczywiste, a moim zdaniem wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy.

Absolutnie nie chcę teraz zmieniać określeń ani robić każdemu wykładu o tym, jak powinien gospodarować czasem. Kompletnie nie o to mi chodzi. Chciałam poruszyć tę kwestię, bo uważam, że zmusza do przemyśleń. Sądzę, że powinniśmy bardziej doceniać czas i zastanowić się po prostu nad tymi słowami.

Dzięki za chwilę uwagi nad moimi wewnętrznymi rozmyślaniami. Z chęcią dowiem się co na ten temat lub jakikolwiek inny sądzicie. Zapraszam do komentowania.

~S

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 17, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

MyślnikOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz