Pierwszy pocałunek- Cole

1.3K 92 8
                                    

Rozdział dedykuje Futercia, żebyś nie fochała się na mnie, że masz pecha.
~~~~~~~~~~~~~

(U/S/L)- Ulubiony Smak Lodów

Byliście w parku na huśtawkach.

-Hey,(T/I) -powiedział wstając z huśtawki.-Chcesz lodów?- zapytał po chwili.

-Jasne.- odpowiedziałaś, więc chłopak poszedł po nie.

Kilka minut później wrócił z lodami. Wręczył ci twoje (U/S/L) lody. Zabrałaś go od szatyna i polizałaś.

Cole uśmiechnął się i ugryzł swoje lody. Kiedy skończyliście je jeść, poszłaś wyrzucić serwetkę, a chłopak podążył za tobą.

Kiedy ją wyrzuciłaś do pobliskiego kosza, obróciłaś się, nie wiedząc o tym pocałowałaś Cole'a, bo stał za tobą. Odeszłaś od niego nerwowa.

-Przepraszam.- szatyna to nie obchodziło, po prostu cię pocałował.

W końcu mu uległaś i zawiesiłaś swoje ramiona na jego szyi. On natomiast owinął swoje ramiona wokół twojej talii i przyciągnął cię bliżej, zamykając w pocałunku.

Kiedy wreszcie się od siebie oderwaliście, chodziliście po parku, trzymając się za ręce.

NinjaxReader PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz