*5*

2.7K 151 6
                                    

Dzisiaj wstałam o dziesiątej, mój budzik nie zadzwonił. Nic dziwnego, dzisiaj mamy sobotę. Odrazu wyszłam z łóżka i wzięłam telefon do ręki, chciałam przeglądnąć Facebooka. Odblokowałam telefon i miałam nową wiadomość. Napisaną o 8.30?

wysłane o 8.30
Lion953
Cześć aniołku, co u ciebie?

wysłane o 10.08
Dream143
Hej, dopiero wstałam :)

Nie czekałam długo na wiadomość.

Lion953
To nic :*

Dream143
Co robisz?

Lion953
A jadę sobie do Polski.

Dream143
Co? Czemu nie powiedziałeś mi, że to dzisiaj?

Dream143
Muszę wszystko przygotować!

Dream143
Co lubisz jeść?

Dream143
Co lubisz robić?

Dream143
Jakie lubisz filmy?

Lion953
Nie, nie trzeba. Nicole nic nie rób, ok? I lubię oglądać Króla Lwa.

Dream143
Serio? Tak jak Leo z BAM! Jesteście do siebie podobni!

Lion953
Nie, ja jestem przystojniejszy!

Dream143
Chciałbyś!

Lion953
Nie muszę chcieć. :)

Dream143
Nie znam lepszych chłopaków niż Leo i Charlie!

Lion953
No weź a ja? *lenny face*

Dream143
Ciebie nawet nie znam... A kiedy będziesz?

Lion953
Tak za godzinę. Wyjechaliśmy wczoraj :)

Dream143
I nic mi nie powiedziałeś?

Lion953
Nie pytałaś :)

Dream143
Jesteś okropny! No ale ok... Zaraz podam ci swój adres.

Lion953
Wiem, że mnie kochasz :*

Dream143
Jesteś nie do zniesienia!

Lion953
Wiem skarbie :*

Jestem zła. Dlaczego nie powiedział mi o swoim przyjeździe? Poszłam do łazienki. Wykompałam się, zrobiłam makijaż ubrałam się i poszłam do mamy.

-Będziemy miały gościa. - powiedziałam
-O! Kto przyjdzie? - powiedziała z entuzjazmem
-Mój kolega.
-Świetnie w końcu kogoś do nas zaprosiłaś - powiedziała z wymalowanym uśmiechem na twarzy - Zrobić wam coś do jedzenia?
-Jak chcesz możesz pomóc mi zrobić naleśniki.

Nie odzywając się do siebie zeszłyśmy na dół przygotować śniadanie dla mnie i Leondre. Mama pewnie i tak się nie zjawi... Jak zwykle nie ma jej kiedy jej potrzebuję.

Pomóż mi proszę | L.D.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz