W niewoli

2.1K 143 3
                                    

Maddi
Obudziłam się w jakiejś celi. Na rękach mam kajdanki z specjalnego metalu . Śmierdzi tu stęchlizną. A jaki tu brud. U szkieletów było czyściej. Co ja tu robię? A tak dałam się oszukać temu idiocie, Krisowi. Mam ochotę coś rozwalić. Najlepiej ten łeb Krisa.

Kris
-Ojcze już ją mam!
- Dobrze tylko teraz jest problem z ninja. Szukają ją, a szczególnie ten zielony.
-Nie znajdą ją. Nic o mnie nie wiedzą, a ona im nic nie powiedziała.
-To dobrze. Nic nie może nam przeszkodzić.
-Został tylko mały problem: złota moc.
- Trzeba odzyskać zbroję.
-Niewiadomo gdzie jest!
-To się dowiedz!!

Eh... jak wykonam zadanie będzie dumny. Zawsze mówił, że moja siostra na pewno jest lepsza. Choć nawet nie wie jaka jest teraz! Nikt tego nie wie.

Lloyd
To przeze mnie ona uciekła. To moja wina. Co ja sobie myślałem!

Maddi
Kurcze siedzę tu już godzinami. Cały czas mam zamknięte oczy. Nie chcę tu być. Chcę być w lesie, gdzieś daleko i wieść spokojne, normalne życie.
Ale ty nie jesteś normalna, jesteś niezwykła!!
Co kolejna podświadomość! ?
Ja jestem dobrem. Źle potraktowałaś Lloyd'a...
Nagle byłam cała mokra. Otworzyłam oczy. W celi stał Kris.
-No, no nasza ninja się obudziła. Pewnie myślisz co tu robisz? Hm.... no więc masz coś czego potrzebuję. Czyli moc i informacje.-uśmiechnął się złowieszczo - najpierw informacje.
- Nic ci nie powiem, bo sama nic nie wiem!
Uderzył mnie w twarz. Ała to bolało. Splunełam mu w twarz.
- Tak chcesz się bawić? -Wyją nóż i zaczął się nim bawić - Od czego by zacząć. Może od no nie wiem.
Przybliżył się do mnie i końcem noża przeciął mi dolną wagę. Potem mi zrobił ranę na prawym policzku. Na koniec nóż wbił mi w ramię. Krew powoli ciekła z rany.
-Teraz zadam ci pytanie, a ty grzecznie odpowiesz. Gdzie jest złota zbroja?
-Nie mam pojęcia- co było prawdą.
-Mógłbym ci uwierzyć, ale wiem, że kłamiesz.-kopnął mnie w brzuch.
-Dobra to może inaczej. Gdzie jest tajna baza ninja? To napewno wiesz.
Kurcze czemu akurat o to musiał się spytać? Co by tu odpowiedzieć.
-O nasza ninja nic nie powie? To szkoda. -Wbił kolejny nóż tym razem w bok. Robiło mi się czarno przed oczami.

Kris
- Jeszcze z tobą nie skończyłem.
Wyszedłem z jej celi. W końcu się złamie, ale trzeba to przyspieszyć. No nie powiem było przyjemnie patrzeć na jej ból.

Lloyd
Nadal ją szukamy, ale to nic nie daje. Bardzo się o nią martwię. Gdzie ja mam ją szukać? Już całe Ninjago przeszukałem! Zaraz nie całe! W końcu jest jeszcze Mroczna Wyspa. Nie zaszkodzi sprawdzić. Dla Maddi wszystko.

Maddi
Z moich ran przestała lecieć krew. Co nie oznacza, że ból przeszedł. Wręcz przeciwnie nasilił się. Ta noc będzie ciężka.

Jakoś usunęłam, ale pan idiota przerwał mi mój sen.
-Widzę, że nasza ninja śpi. Co teraz taka zła? Nie chcesz się zabawić.
-Podejdziesz a cię kopnę w twoje kryształy!
-Nunu, będzie kara. A twój ninja będzie patrzył.

Kilka chwil wcześniej
Lloyd
Kurcze na tej wyspie jest miasto. Tylko chyba opuszczone. Ładuje na środku placu. Nikogo nie ma. No może oprócz Armii Mrocznych Duchów, która w tej chwili mnie otoczyła.

Maddi
Nie, złapali Lloyd'a .
-Teraz przy nim odbiorę Ci moc. Co będzie boleć. Kiedy będzie patrzył na twoje cierpienie mam nadzieję, że zdradzi nam położenie złotej zbroi.

Dwa duchy trzymały Lloyd'a. Kris zaczął szytać jakieś dziwne słowa. Skóra mnie zapiekła i po moim ciele rozchodził się ból. Do moich oczu napłynęły łzy. Krzyczałam. Niech te męki się skończą!

Lloyd
Patrzyłem na cierpienie Maddi. Chciałem coś zrobić, ale nie miałem możliwości. To powinienem być ja! Nie ona! Kiedy ten koleś zabrał jej moc i umieścił w naszyjniku z kryształu. Podszedł do niej i chwycił ją za włosy, a pod gardło podstawił nóż.
-Mów gdzie jest zbroja, albo ją zabiję. ROZUMIESZ ZABIJĘ!
Nie miałem wyboru. Musiałem powiedzieć...

Zostałem z Maddi w celi. Straciła przytomność. Tak dużo wycierpiała. Niech chłopaki nas w końcu uratują!

Kai
Namierzyliśmy Lloyd'a. Ba całe szczęście. Nadał sygnał S.O.S. Dobrze, że ma nadajnik w stroju.

Lloyd
Jesteśmy już w bazie. Uff... była ciężka walka z duchami. Jednak chyba im tak na tym nie zależało. Nic dziwnego. Mają moc Maddi. Na szczęście Borg przeniósł zbroję. Oby jej nie znaleźli...
Maddi teraz leży nieprzytomna. Zane mówi, że dużo krwi straciła. Za dużo przeszła...

Kris
Nie ma jej! Nie ma zbroi!! Zapłacą! Jeszcze się zemszczę!!! Ninja mi zapłacą za wszystko! Muszę wszystko przemyśleć...

Ninjago: Powrót - w trakcie naprawy /powolnej Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz