Rozdział 10

85 8 0
                                    

-Dobra dzieciarnia - powiedział jakiś pan- włazić do tej ciężarówki
-Wczoraj powiedzieliście, że jest nas 25. To jak mamy się tam zmieścić-powiedział Antek
-Mały, jesteś tu ponad tydzień i nic się nie nauczyłeś- odpowiedział mu ten sam pan

W ciężarówce

-Słuchajcie musimy opracować jakiś plan ucieczki - powiedziała Ewa
-Mam pomysł słuchajcie....-powiedział Antek

******
-Drogi pamiętniku kiedy wysiedliśmy z ciężarówki to nas ze sobą skuli. Weszliśmy do budynku było tam strasznie zimno zobaczyliśmy grupkę dzieciaków młodszą od nas pedałowali na jakiś rowerach i tak uruchamiali jakieś grzejniki. Następnie były, że tak powiem boksy chyba dla nas i dla tych dzieciaków. W środku były na szczęście łożka no ale też poniszczone. Jest mówił Antek. ( Antka siostra też została porwana przez tych samych ludzi). Stoimy w kolejce i czekamy, aż zrobią nam zdjęcie. Będą żądać okupu. Ponoć oni to ......
-Ej mała twoja kolej-powiedział pan z brodą

Sory, że takie krótkie. Nadal brak weny.

Tajne PorwanieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz