Dziś mija rok, odkąd założyłam konto na tej wspaniałej stronie, jaką jest Wattpad!
Cieszę się, że zostałam tak dobrze przez was wszystkich "przyjęta". Spotkałam niesamowitych ludzi i świetne utwory, rozwinęłam skrzydła i umiejętności w pisaniu :D
Podziękowania:
to tylko marne pare procent osób, które powinny zostać wymienione :v Znając mnie, to będę ten rozdział edytować tysiąc razy, bo o kimś zapomniałam :")
Dziękuję im_olka, bo bez ciebie by mnie tutaj nawet nie było :D Oraz dzięki za wspieranie mnie i czytanie moich beznadziejności od początku :P Tak samo dziękuję harrzon oraz Owl_07 :D
Ogromna wdzięczność ląduje do AJSaorise, który był pierwszą obcą osobą, z którą pisałam na priv. Również Twoje komentarze zawsze sprawiały mi uśmiech :D
Wielkie dziękowania dla wspaniałej littleyellowleaf za zacne komentarze, rozmowy, dyskusje i poprawianie mi humoru, kiedy najbardziej tego potrzebowałam :D Liściu, niech cie nigdy żaden wiatr nie zwieje z Wattpada, bo umrę bez cb! ;-;
Dawna PaniWenus i PaniPluton, czyli niezwykła Illujanka, która rozśmieszała mnie swoimi pracami jak nikt inny. W dodatku chyba ją nawróciłam na poezję :D Pisz dalej, bo też umrę! ;-;
W sumie mogę również podziękować Avatar_11, której komentarze (a może... groźby?) pobudzają mnie do dalszej pracy nad DZA :D Mam nadzieję, że zostaniesz do końca! ;D
Dzięki Skeattler za obecność i rozmowę ze mną o tej 3 nad ranem, hah. Nawet nie wiesz, jak bardzo potrzebowałam wtedy świadomości, że nie jestem sama we wszechświecie. Dziękuję! :>
W SUMIE DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM, WSZYSTKIM OSOBOM, KTÓRE KIEDYKOLWIEK DAŁY CHOĆBY GWIAZDKĘ MOJEJ PRACY. ECH, CHCIAŁABYM WYMIENIĆ WAS WSZYSTKICH, ALE WTEDY TEN ROZDZIAŁ BYŁBY NAPRAWDĘ DŁUGI ;-;
Dziękuję tobie, osobo, która to czyta! Mhm, tobie, ty mały ninjo, który nie pozostawia po sobie żadnych śladów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nom, to co? Usuwamy konto, nie?
Nah, chcę jeszcze trochę pozatruwać wasze życie :v
A może ktoś stąd również ma dziś swoją rocznicę/miesięcznicę itp? :D
Miłego dnia/wieczora/nocy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
~Sowa
