You're Mine

Dlaczego czuję na tobie alfę?!

Rano wstałam dziwnie wypoczęta.
Wzięłam szybki prysznic, używając do tego swojego ulubionego czekoladowego żelu pod prysznic.Wytarłam się czarnym puchowym ręcznikiem, a następnie powolnym krokiem ruszyłam w stronę szafy.
Po chwili zastanowienia założyłam na siebię szarą, luźną bokserkę z napisem 'bad girl good lips', czarne spodnie z dziurą na kolanie i tego samego koloru koszulę.
Ciemno brązowe włosy rozczesałam, a następnie zrobiłam lekki makijaż.
Na ramię przewiesiłam czarną torbę z Nike'a.
Zeszłam na dół gdzie przywitałam się z Alanem, wzięłam jabłko na drogę i założyłam na nogi białe superstary.
Wyszłam z domu, wkładając schłuchawki i puszczając piosenkę "The 1975-sex".
Po dziesięciu minutach byłam na miejscu. Przywitałam się z moim najlepszym przyjacielem-Christianem- i swoim chłopakiem-Neilem.
-Cześć skarbie-musnął delikatnie moje wargi swoimi
-Hej...-przerwało mi jego warknięcie.
Tak Neil też był wilkołakiem.
Jego oczy zmieniły barwę na złoto.
Zamknął mój nadgarstek w stalowym uścisku i zaciągnął mnie z dala od wszystkich.
-Dla czego czuje na tobie alfę?!
Zmarszczyłam brwi, a następnie parsknełam.
-O co ci chodzi?
-Przestań chrzanić!-syknął.
Wściekła wyrwałam się chłopakowi i podbiegłam do Chrisa.
To jest mój jedyny przyjaciel.
Jako likantropy trzymamy się razem, i nie wypuszczamy nikogo innego do swojej grupy.
Ja, Chris i Neil. To wszystkie wilkołaki w szkole.
Złapałam dłoń przyjaciela na co posłał mi współczujące spojrzenie.
-Znowu się pokłóciliście?
Kiwnełam głową i wtuliłam się w bok przyjaciela.
-Dlaczego-szepnął mi do ucha.
Odpowiedziałam mu całą historię zaczynając od pierwszego zmienienia się kończąc na potężnym wilku.
-Był zazdrosny Iris.
-Ale że aż tak?
Po korytarzu rozległ się dzwonek oznaczający lekcję Angielskiego.
Weszliśmy do klasy i tam się rozdzieliliśmy. Chris usiadł pod ścianą w trzeciej ławce, a ja sama w ostatniej. Z dala od Neila.
-Dzień Dobry młodzieży-przywitał się z nami nauczyciel-do klasy dziś dojdzie aż pięć osób.Przeprowadzili się do Melbourne aż o Ohio.Proszę wejdźcie!
Drzwi się otworzyły i do klasy weszła piątka osób.
Pierwsza osoba to była wysoka jasna brunetka, z lodowo niebieskimi oczami.Włosy miała zaplecione w warkocz. Nastepna osoba to dziewczyna z mocno pokręconymi blond włosami. Za nią szedł jasny brunet z małym tatuażem na ramieniu, a obok niego brunetka z okularami-muchami-na nosie.
Ostatni był chłopak z ciemno brązowymi włosami i czekoladowymi oczami.
Cudowne.
Alfa, który wczoraj wepchnął nas do wody.

Tam, tam, tam!
Może dziś dodam następny rozdział  xoxo :*