➡11⬅

616 61 4
                                    

Atenszyn Gajs! Nie będzie mnie kilka dni, idk kiedy wrócę, nie będę miała internetu, więc nie będzie rozdziałów przez ten czas. Ale chyba zrobie kombo tbh xD bo to co tu jest, jest złe!↓
Anyway zapraszam ✌✌
~~~~~~~~

Jackson Wang: Miałeś napisać jak dolecisz...

Jackson Wang: minęło już ponad 4 h od naszej rozmowy

Tuan Mark: Jackie przepraszam, odprawa sie przeciągnęła trochę i jadę właśnie z JinYoungiem do domu ;_; nie miałem czasu.

Jackson Wang: żeby napisać że jesteś? 😑
Jackson Wang: spoko dzięki, wcale się nie martwiłem czy coś.

Tuan Mark: Jezu Jackson ogarnij sie, jestem zmęczony, brudny i do tego zły, napisał bym jak wrócił bym do domu 😒 Przestań wywierać na mnie presję, jestem po podróży, w sumie to nawet nie było tam jakiegoś super zasięgu, a karty z telefonu nie zmieniłem na lotnisku nawet. Wiem że się martwiłes ale przecież przeprosiłem, zrozum albo spierdalaj, jestem zmęczony.

Jackson Wang: dobra to jedź do domu z tym swoim JinYoungiem i daj mu dupy na powitanie.

Jackson Wang: Stop Mark, nie! Nie chciałem.

Tuan Mark: Daj mi spokój.

Jackson Wang: Mark!

*kontakt Cię zablokował*

Jackson Wang: Mark kurwa

*kontakt Cię zablokował*

Jackson Wang: nie wierze :')

*kontakt Cię zablokował*

Jackson Wang: Jestem pierdolonym idiotą 👍

*kontakt Cię zablokował*

Jackson Wang: super.

*kontakt Cię zablokował*

~~~~~~~~~
A mialo być tak pjenknie
Jackson, zjebałes ;_;
To jest takie głupie xDDD
PS.: nie umiem pisać kłótni, w dialogi też nie umiem ;_; to rani moje serce <\3
(Wgl Abs Dżeka w mediach *O* mniam [tak wiem, jakość [*]...)
Szire ✌✌

✓ ⚣hug; marksonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz