Tak więc, kolejną nominacja - również pochodzącą z bardzo odległych czasów - jest wyróżnienie od mojej kochanej she_loves_platycorns. Tym razem moim zadaniem nie jest odpowiedzenie na pytania, a pokazania 8 zdjęć, znajdujących się w głębinach pamięci mojego telefonu. O boziu, ja naprawdę nie wiem, czy ktokolwiek wyraża chęć zobaczenia tego... czegoś. W pamięci mojego telefonu kryją się najróżniejsze tysiące memów, miliony obrazków, setki zdjęć - głównie jedzenia, i googole screenów. Tak by the way - googol to taka ładna liczba, nie sądzicie? Bardzo ją lubię.
Teraz będę gadać jak typowy mat-inf. Możecie to pominąć.
Wiecie, że "google" miało się nazywać zupełnie inaczej? Podobno miało stać się "googolem", jednak pewien mężczyzna o imieniu na M., którego niestety nie mogę sobie teraz przypomnieć, niepoprawnie zapisał tą nazwę, tworząc zlepek liter o treści "google". Miałam o tym na matematyce (?!). W każdym razie egal.
Już możecie zacząć czytać, bez obaw, że zanudzicie się na śmierć (chyba).
Tak więc pomijając tę naukową wstawkę, którą selledynowa natura w pełni oddana profilowi swojej klasy, kazała mi tu wcisnąć, przestanę gadać od rzeczy i wreszcie przejdę do sedna?
Długo myślałam nad tym, które zdjęcia mogłabym tu wstawić, gdyż iż ponieważ jest ich zbyt dużo, bym mogła się zdecydować na jednogłośny wybór. Toteż przeprowadziłam ostrą selekcję i wybrałam wszystkiego po trochu.
No to jedziemy z tym koksem:
8 zdjęć z mojej galerii
1. Zaczynam nieszkodliwe tymże uroczym obrazkiem. Zawsze jak go widzę, to mnie rozczula, a potęguje to tylko moja miłość do kawy :)
2. Ten obrazek kropka w kropkę przedstawia mój sposób nauki, dlatego raczej powinien znaleźć się w poprzednim poście. Przecież wszystko jest takie ważne, czyż nie? xd
CZYTASZ
Selledynowa's Nominations
RandomNie wiem, jak mam określić tą "powieść" ze względu na problemy ze zdefiniowaniem gatunku. Właściwie, to planowałam umieścić wszystkie nominacje, których się trochę nazbierało przez ten rok urzędowania na wattpadzie, gdy już zacznę publikować tu swoj...