Selledynowa's Nominations

#5

Witajcie, misiaczki! 

Mam tak zarąbisty humor, że nawet choroba nie jest w stanie mi go popsuć! Gunsi ogłosili koncert w Polsce i, co już pewne, jadę na niego! Nie pamiętam już, kiedy ostatnim razem byłam tak podekscytowana. To niesamowite, że już za około 7 miesięcy zobaczę Slasha na żywo. I Axla. I Duffa. Jeszcze pamiętam, jak dwa lata temu z przyjaciółką zastanawiałyśmy się, co by było, gdybyśmy urodziły się te 20 lat wcześniej. Jak bardzo wpłynęłoby to na nasze życie. Ile wspaniałych zespołów mogłybyśmy zobaczyć na scenie. A teraz moje dziecięce, nie wypowiedziane marzenie się spełni! Już nie mogę się doczekać! Jak tylko zbiję gorączkę, to pójdę do sklepu, kupię kalendarz i będę odliczać dni! 

Nominacja pojawia się oczywiście spóźniona - bo jakby inaczej? Muszę się przyznać, że oprócz mojej gadki- przedmowy  oraz ostatniego "pytania" była napisana już dawno temu, jednak... zapomniałam sobie zapisać kto jest jej autorem - proszę, nie bijcie :c Ogółem prowadzę notatki bardzo skrupulatnie - wszystkie nominacje są ponumerowane i w wersjach roboczych mam wklejone pytania oraz autorów, jednak tutaj ... coś się stało. Wkleiłam screena z pytaniami, a nazwy nominującego - jak na złość - nie. Tak więc koniec końców przekopałam całego wattpada, by znaleźć autora nominacji, gdyż iż ponieważ nie chciałam go w żadnym stopniu pomijać. 

Dlatego też, po długich bataliach, chciałabym bardzo podziękować mojej kochanej Carla_Hudson za nominację. Nawet nie wiesz, ile radości mi sprawiła! 

Nie przedłużając, przechodzę do pytań, bo się już trochę nagadałam - trzeba nadrobić chociażby pisząc, jak już choroba odebrała Ci mowę xdd

Także więc tego, zaczynajmy:

1. Co sądzisz o tatuażach?

Wszystko zależy od wielkości. Sama nigdy bym sobie tatuażu nie zrobiła, choć podobają mi się takie małe, na wewnętrznej stronie nadgarstka. Kiedyś miałam henną namalowany w tym miejscu klucz wiolinowy i był naprawdę przepiękny, ale na stałe bym się nie odważyła, bo... igła (tak, jestem z tych osób, które boją się ostrych przedmiotów w rękach innych ludzi. Prędzej już sama bym sobie ten tatuaż zrobiła, niż pozwoliła komuś manipulować przy mnie igłą xdd). No ale cóż poradzić. A co do innych tatuaży, to bardziej mi się podobają tatuaże u facetów niż u kobiet, ale mimo wszystko nie jestem ich wielką zwolenniczką - zwłaszcza tych większych. Takie małe są za to mega ^^

2. Co byś zmieniła, żeby poprawić świat?

Niemożliwe jest, aby zmienić nastawienie setek tysięcy ludzi, bo zawsze się znajdzie ktoś, kto będzie dążył do władzy absolutnej, a całkowite wyeliminowanie oznak buntu czy przestępczości zhomogemizowałoby (Wtf?! Cóż za dzikie słowo! :o) mentalność społeczeństwa. Dlatego, gdybym mogła, to usunęłabym śmierć i choroby. Wtedy świat byłby niezaprzeczalnie piękniejszy.
Oj, żeby to jeszcze tak się tylko dało!

3. Ulubiony cytat.

Nie mam ulubionego cytatu, choć jest parę takich, które niewątpliwie są dla nie bardzo ważne. Dużą wagę przykładam do muzyki w moim życiu, więc większość słów, pochodzi właśnie z piosenek. Muszę wspomnieć, że to właśnie one doprowadziły mnie do tego, że jestem w tym momencie tym, kim jestem. Nigdy nie zdobyłabym się na to, by wybrać jeden, gdyż to po prostu niemożliwe, jednak jeśli chodzi o cytat, który w tym momencie najlepiej opisuje moją aktualną sytuację - kropka w kropkę wpisuje się w moje aktualne relacje z pewną osobą -  to byłby to fragment z November Rain Guns N' Roses: