CrazyUnicorn: Hej dzieci jeśli chcecie zobaczyć smerfów las...
CrazyGirl: ??
CrazyUnicorn: Śpiewaj ze mną!!!
CrazyGirl: Po pierwsze pisać,a nie śpiewać, a po drugie nie, bo pewnie jesteś pedofilem, który się naćpał i chce mnie zgwałcić.
CrazyUnicorn: Nie prawda jestem przystojnym 19 latkiem z czerwonymi włosami i zielonymi oczami.
CrazyGirl: Tak jasne, a ja jestem smerfetką.
CrazyUnicorn: A możesz być i nawet Gargamelem i tak wiem, że jesteś piękna :*
CrazyGirl: Idioto to był sarkazm.
CrazyUnicorn: Ej nie wyzywaj mnie to nie miłe :(
CrazyGirl: Oj przepraszam pedofilu, tylko nie obrażaj się na mnie, bo tego nie zniosę.
CrazyUnicorn: Wiedziałem, że mnie lubisz <robi taniec szczęścia>, a i nie jestem pedofilem .
CrazyGirl: Mam pytanie?
CrazyUnicorn: Tak smerfetko?
CrazyGirl: Czy gupota w twojej rodzinie jest dziedziczna?
CrazyUnicorn: Nie, ja jestem ten najmądrzejszy <mówi dumnie>
CrazyGirl: Po pierwsze nie mówi, tylko pisze, a po drugie jesteś głupi czy głupi?
CrazyUnicorn: Ja jestem mądrym nastolatkiem
CrazyGirl: Tsa jasne, a ja jestem kobieta kot.
CrazyUnicorn: Mrrrrr :******
CrazyGirl: Idiota
CrazyGirl iff offline
CrazyUnicorn: Ej no :(
CrazyUnicorn: Dobra jak chcesz
CrazyUnicorn iff offline
Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że ta jedna wiadomość może mnie zniszczyć
CZYTASZ
Kik || M.C (ZAKOŃCZONE)
FanfictionCrazyUnicorn: Hej dzieci jeśli chcecie zobaczyć smerfów las... CrazyGirl: ?? CrazyUnicorn: Śpiewaj ze mną!!! CrazyGirl: Po pierwsze pisać,a nie śpiewać, a po drugie nie, bo pewnie jesteś pedofilem, który się naćpał i chce mnię zgwałcić. Wtedy jeszcz...