Równo o 6:30 zadzwonił mój "ulubiony" przedmiot. Jestem w szczęśliwym związku z łóżkiem, ale budzik nas nie akceptuję. Nie chętnie wstałam i udałm się w kierunku szafy. Dzisiaj było gorąco więc postawiłam na szary crop top i krótkie spodenki. Wzięłam cichy i poszłam do toalety żeby się ubrać i zrobić lekki makijaż. Chwilę później gotowa, no prawie gotowa zeszłam na dół aby zrobić sobie śniadanie. Rodziców tradycyjnie nie było. Nie przejełam się tym specjalnie. Nim się spostrzegłam była już 7:40. Dokończyłam szybko śniadanie, czym była jajecznica, chwyciłam plecak i wyszłam z domu. Do szkoły nie miałam daleko bo jakieś 10 minut spokojnego spaceru. Do "jakże wspaniałego budynku"wyszłam jakies 5 minut przed rozpoczęciem lekcji. Kiedy tylko zobaczyłam Ann odrazu do niej podeszłam i przywitałam ja przytulasem. Dosłownie chwilę porozmawiałyśmy bo zadzwonił dzwonek informując że lekcje się zaczynają. Udałyśmy się w stronę klasy. Nie no znowu on... ten dureń stał pod klasą i gadał z Mattem jego najlepszym kumplem a jednocześnie drugim największym debilem świata. Przeszłam obok ignorujac ich. Usiadłyśmy w ostaniej ławce. Pierwsza lekcją dzisiaj była historia. Nie nawiedze historii, więc jak zwykle nie słucham specjalnie co gada nauczycielka. Ta lekcja dłużła się i dłużyła. Po 45 minutowej meczarni zadzwonił wyczekany dzwonek. Zabrałam swoje rzeczy i ruszyłam w stronę sali gimnastycznej bo kolejna lekcja to w-f. Oczywiście nie mogłam iść korytarzem w spokoju bo Leondre złapał mnie za rękę i odwrócił w jego stronę.
- Hej kochanie- powiedział z uśmiechem
Nie odpowiedzalm.
- Mama Cię nie nauczyła że jak ktoś do Ciebie mówi to się z reguły odpowiada? -
- Po pierwsze nauczyła mnie tylko nie rozmawiam z debilami. Po drugie właśnie " z reguły " powiedziałm robiąc cudzysłów w powietrzu.
- O dzięki za komplement. -powiedział z uśmiechem
- O co ci chodzi? - zapytał zdezoriętowana
- Powiedziałaś że nie rozmawiasz z debilami a teraz ze mną rozmawiasz więc nie jestem debilem.
- ugh... - powiedziałam i tym razem odeszłam.Jak obiecałam pierwszy rozdział już jest. Mam nadzieję że wam się spodoba.
Ps. Dobranoc 😘😴
CZYTASZ
Zakład||L.D.||C.L.||
FanfictionMeg jest zwyczajną piętnastolatką. Jednak pewnego dnia jej życie wywraca się do góry nogami. A to wszystko przez pewien zakład...