1.1 Sam na Sam z Lucyferem

22.6K 933 61
                                    

                     Nie, nie, nie! To nie tak miało być! Powinnam zostać  archaniołem i patrolować Ziemię z Michałem lub Gabrielem. Razem byli byśmy najpotężniejszymi Aniołami. Miałam opiekować się ludźmi po prawicy Boga. Teraz wszystko się spieprzyło. Wszystko przez tę Innes, która zajęła moje miejsce. Aniołom zabronione są bowiem związki między sobą. Innes zobaczyła, jak całuję Gabriela, ale to on zaczął! W sumie to ja tez taka nie winna nie jestem, bo go nawet nie odepchnęłam. Ale cóż, niestety ja na tym bardziej ucierpię. Innes doniosła Michałowi, a Michał — Bogu. Teraz siedzę w celi i czekam na Ostateczny Sąd. Z tego, co wiem, Gabrielowi zabrali tylko część mocy. Nie mogli go bardziej ukarać, bo za długo jest w tej branży, był jednym z pierwszych Aniołów. Nie łatwo byłoby go zastąpić, a poza tym  to jego pierwsza wpadka.  Jednak ja trafię do Piekła. Podobno nie jest tam tak strasznie, ale to nie ma znaczenia. Ja tam nie chcę być i już! W przeciwieństwie do Nieba, są tam tylko dwie kobiety — Kasdeja i Carla. Na dodatek to dziwki Lucyfera. Z tego co zasłyszałam są nazywane "dziwkami" tylko dla tego, że władca Piekła z nimi sypia. Lucyfer  podobno bardzo cieszy się na moje przyjście. Tak, znam go. Kiedyś był moim przyjacielem. To on pomógł mi się Zaaklimatyzować., gdy się narodziłam. To on nadał mi imię, bo to on mnie znalazł…

***

Każdy anioł rodzi się w rajskim ogrodzie. Ma wtedy osiemnaście lat. Pozbawiony jest uczuć. Bóg powołuje nową istotę na miejsce straconego Anioła. Czasami tak sie dzieje, że Anioły giną lub upadają, wtedy ktos musi ich zastąpić. Pierwszy anioł, który ją odnajdzie, ma prawo ją nazwać. 

***

      Lucyfer nazwał mnie Katherine, pieszczotliwie — Ren. Traktowałam go jak starszego brata, dopóki się nie zbuntował i nie założył własnego królestwa. Tak, tak jestem stara jak świat. Przy buncie pomagali mu trzej aniołowie, którzy teraz są upadłymi. Czasami dziwi mnie to, że w czwórkę pokonali armię Boga. Trzej upadli: Iblis, Arazjel i Dagon, są najgroźniejsi i najsilniejsi w Piekle. Lucyfer bardzo na nich polega. Już go nie pamiętam. Po jego buncie każdemu aniołowi zostały wymazane wspomnienia o nim. Wiem to wszystko z opowieści Michała i Gabriela. Im jedynym pozostały wspomnienia.

Sam na sam z LucyferemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz