8.00
Stwierdzam iż Kacper ma budzik w dupie. Napisał mi sms o treści Wstałem o 7.30, ale dopiero teraz dostałem telefon. Idę dzisiaj do lasu, też idziesz? Będzie fajnie jak się wymkniesz. Kocham Cię ♥
Kochany jest, ale mnie kuźwa obudził. Nic nie odpowiedziałem, tylko zacząłem wykonywać czynności porankowe.
Zbierz te maliny idioto.
Pierwsze słowa ciotki gdy mnie zobaczyła.
Poszedłem do ogrodu.
Będę zbierał maliny!➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤
14.36
Zebrałem maliny, a do tego się nimi obżarłem. Zostawiłem 15 koszyków przy drzwich od balkonu i uciekłem do domu Kacpra. Zapukałem. Otworzyła mi jego mama.
Powiedziała, że nie odpisałem Kacpiemu, więc poszedł sam do lasu.
Idiota!
Pobiegłem do pobliskiego lasu.
Bałem się tam wejść, jest ogromny!
Napisałem mu tylko sms, że czekam przy torach.
Chwilę po tym wybiegł. Wyglądał tak rześko. Tak cudownie. Jego grzywka była dumnie ułożona do góry. Podszedłem do niego i zacząłem ją uklepywać. Potem chodziliśmy jeszcze tu i tam. Dosłownie. Nigdzie nie mogliśmy usiedzieć.➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤
17.07
Wróciłem do domu. Ciotki nie było.
Ufff jaka ulga. Truła by mi dupe.
Wziąłem sobie jabłko i stanąłem przy oknie rozmyślając nad życiem gdy nagle o moją noge otarło sie coś. Odskoczyłem jak oszalały od okna, upuszczając przy tym jabłko.
To kot.
Jak on tu wlazł?
Ciotka nieznosi kotów.
Ale on był taki ładny... Taki rudy blondynek. Serio.
Jest tak jasno rudy, że wygląda jak blondyn.
Biore go do domu.
Będzie siedział w moim pokoju... Ciotka tam nie zagląda raczej.
Jutro pokaże go Kacprowi.
Spodoba mu się!➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤➤
22.30
Od 5 godzin bawię się z Blondynem. Tak, tak nazwałem kota. Ciotka nie wraca. Fuck yeah!
Podżeram też maliny. Dobre są~~~
Dostałem sms Dobranoc kaczuszko ♥
Tak, kaczuszko. Kacpi ostatnio stwierdził, że kotek jest oklepany, a skoro ja jestem blondynkiem i robię taką śmieszną kaczą minę jak się denerwuję to jestem kaczuszką. On nadal jest liskiem. Odpisałem Dobranoc lisku ♡
I akurat jak na złość chce mi sie spać. No kurwa.
Wyciąnałem Blondynkowi karton, wrzuciłem tam drugą poduszkę. Kotek od razu skumał o co mi chodzi, bo wskoczył tam i położył się. Patrzy na mnie jakby chciał powiedzieć Przecież wiem, że chce ci sie spać.
No racja chce. Dobranoc.

CZYTASZ
Z Pamiętnika Niewolnika
Short StoryCzyli ostatnie 10 dni mojej niewolniczej pracy z małym dodatkiem przygód, bycia niegrzecznym i... Przyjaźni? Sami zobaczymy jak to się potoczy. (Historia prawdziwa z mojego życia) _________________________________________ Prawdopodobnie pojawią się...