Ewa
Dzięki Bogu, zadzwonił do mnie kumpel. Dezydery Skowron, brat Floriana Skowrona. Dezego poznałam u mojego znajomego Adama ( chodzi o Naruciaka). Dezy był pierwszą osobą, która mi pomogła w warszawie. A że jesteśmy sąsiadami, to sobie pomagamy. Gdy zadzwonił w sprawie abym do niego na chwile wpadła, bo on jedzie na trochę do Japonii i ja mam do jego klucze. Gdy byłam już pod swoim blokiem ( a to to samo osiedle). Weszłam na piętro 4 i zapukałam do mieszania 35 ( Mieszkanie Mastercułka, ja mieszkam pod 36). Otworzył mi wysoki blondyn o zielonych oczach. Uśmiechną się i wpuścił mnie do środka.
- Siema czułek. - Zaśmiałam się, a on mnie przytulił. - W czym mam ci pomóc?
- Ewcio masz tu klucze - Powiedział podając mi klucze od mieszkania. A no tak przecież obiecałam mu że wazie czego przechowam je. Odebrałam od niego te klucze i skierowałam się w stronę wyjścia.
- Sajonara Czułek. - Zaśmiałam się i wyszłam do swojego mieszkania. Czasem się zastanawiam czy aby na pewno czułek jest moim przyjacielem. Weszłam do mojego mieszkania, zdjęłam buty, a torebkę położyłam w moim pokoju. Poszłam do kuchni, nalałam sobie wody do szklanki i się jej napiłam. Zaczęłam się zastanawiać, nad dzisiejszym dniem. Gdy byłam tam u przyjaciela Filipa. A dokładniej u samego Floriana Skowrona znanego jako Skkf. Wtedy coś się stało. Filip i Florian równo powiedzieli "Nie" jak ja chciałam już wracać. Filip mi wyjaśnił w skucie, ale Skkf. Moje rozmyślenia przerwał wibracje mojego telefonu. Wiadomość od Florka
Florek: Hej Ewcia, mam nadzieje że nie jesteś na mnie zła. Za to że ci powiedziałem, że nie nam Smava. Ale zrozum ja się bałem, że będziesz ze mną się zadawać tylko dlatego że jestem sławny. Proszę wybacz.
Na jego wiadomość chciało mi się za równo śmiać i płakać.
Dlaczego tak myśli?
Czy mu na mnie zależy?
Ewcia: Hej Florek, nie jestem zła
Florek: Naprawdę
Ewcia: Tak
Florek: Może byśmy się spotkali?
Ewcia: Na kawę?
Florek: Tak
Ewcia: Pewnie
Florek: To jutro o 17 pod moim blokiem?
Ewcia: Dobrze a co z chłopakami?
Florek: Jutro są u Jaśka
Florek: Tak po za tym to ślicznie dziś wyglądałaś
Ewcia: Dzięki ty też niczego sobie :*
Florek: Wierzysz w miłość od pierwszego wrzenia?
Ewcia: Miłość to nie dla mnie
Florek: Dlaczego?
Ewcia: Po prostu się do tego nie nadaje
Florek: Rozumiem
Florek: Dobra idę bo chłopaki mi rozwalą mieszkanie.
Ewcia: Powodzenia
Florek: Dzięki
Odłożyłam telefon na biurko i włączyłam laptopa a na nim muzykę. Tak zleciał mi cały dzień. Koło 23 poszłam się umyć, Weszłam jeszcze na moją grupę na fb : Diabełki Ewci ( nazwa zmyślona). Napisałam na nie post:
Hej diabełki, zadajcie mi pytania w komerażach, a ja najczęściej się powtarzające lub najciekawsze wybiorę do mojego "Pytając odnajdziesz drogę"
Odłożyłam telefon pod poduszkę i udałam się w objęcia Morfeusza.
___________________________
(2/5)