Ważna notatka pod spodem.
_______________________________________________On się do mnie zaczął zbliżać swoją twarz. Po chwili złączył nasze usta w długi pocałunek. Odsunęliśmy się od siebie kiedy brakło nam tlenu. Spojrzałam w jego oczy. Mogłam się w nich zatracić, utonąć i nigdy nie wrócić. Od cnęłam się dopiero wtedy gdy Florian się odesłał.
- Czy to oznacza że będziesz moją dziewczyną? - Zapytał z uśmiechem na ustach, ja na znak zgody ponownie go pocałowałam, ale tym razem nasz pocałunek został przerwany przez telefon Florka. Wziął go do ręki z stolika i przeczytał na głos. - Jan Dąbrowski, co on chce.
- Włącz na głośno mówiący. - Powiedziałam tuląc się do niego, na co on się uśmiechną. Przycisną na telefonie zieloną słuchawkę, potem mały głośniczek by pogłośnić.
( pochyloną czcionki Jaś, normalną Skkf)
- Siema stary, to wpadniesz na tą imprezę.
- Tak, z chęcią wpadniemy.
- Jak to my?
- Ja i moja dziewczyna
- Florian czy ty mi chcesz powiedzieć że żartowałeś sobie z nas. Mówiąc że zakochałeś się w kuzynce Smava.
Florian pokazał mi gestem, abym ja się odezwała.
- Nie Jasiu, ja jestem jego dziewczyną i zaraz tam będzie u ciebie. A i nic im nie mów.
- Okey czekamy.
Rozłączył się, po czym razem z Florianem wybuchliśmy śmiechem. Gdy się ogarnialiśmy, kazałam Florianowi iść się przebrać. Zajęło mu to piętnaście minut. Rzem opuściliśmy jego mieszkanie i poszliśmy do mieszkania Dąbrowskiego
__________________________
Hej Jagódki, jest mała sprawa. Jak wiedzie dziś jest 1 września i co za tym idzie też zaczął się rok szkolny. Ja jako, że zaczynam nowy rok w nowej szkole. W dodatku w szkole średniej. Rozdział będą się pojawiać rzadziej. Będę starać się dodawać jeden na tydzień ale nic nie obiecuje. To na tyle. Pozdrawiam Madzia