Filip
Dostałem wiadomość od Jaśka, że organizuje imprez i że Kisiel jest mu potrzebny. Ze mną ma przyjść Ewa. Muszę ją przekonać bo po tym ci zrobił jej ten Sebastian. Ech no dobra.
Ewa poszła się przebrać, bo o 18 zaczyna się impreza, a że jest 17. Zostawiła telefon w salonie. Zaczął wibrować, zazwyczaj nie patrze w czyjeś wiadomości ale tym razem się nie podtrzymałem. To co zobaczyłem zwalił mnie z nóg.
Wiadomości z wczoraj:
Florek: Ewa wybacz
Florek: Jeśli chodzi o ten pocałunek
Florek: To było silniejsze ode mnie
Dziś:
Florek: Proszę odpisz
Florek przecież to Florian. No nie Ewa moja kuzynka, umawia się z nim. Dobra myliłem się co do Ewy. Ona zawsze odstawiała chłopaków, a tu proszę.
Dobra Filip odłóż telefon swojej kuzynki bo jeszcze cie na kryje na tym że czytałeś jej wiadomość.
Usiadłem na kanapie i wiozłem swój telefon. Przeglądałem social media, gdy do salonu weszła Ewa. Była ubrana w czarne rólki i kremowy t-shirt i oczywiście czarne tramik.
Czy ja kiedy ją zobaczę w sukience?
Zapytałem moją podświadomość. Ja już byłem gotowy wiec tylko podnosiłem się z miejsca i gestem ręki pokazałem, że możemy iść. Po jakiś piętnastu minutach doszliśmy do bloku, w którym mieszka Jasiek. Weszliśmy do budynku i udaliśmy się na 7 piętro. Mieszkanie 56, zapukałem w drzwi odpowiedniego mieszkania i otworzył nam jego właściciel. Jasiek wpuścił nas do środka. Ja poszedłem do chłopaków a Ewe ktoś mi ją porwał i chyba wiem kto.
_____________
Hej Jagódki, dzisiaj trochę krótki rozdział bo mam parę spraw do załatwienia.
Zgadniecie kto porwał Smavowi Ewe?
Pozdrawiam Magda