Drzwi Do Podświadomości

Otwórz swój umysł

W ostatnim rozdziale miałeś okazję zobaczyć, że Twoja podświadomość jest zbyt zamknięta, żeby móc ją odkryć. Dlatego czeka Cię kolejne zadanie, które pozwoli Ci otworzyć Twój umysł... Będziesz miał okazję jeszcze wrócić do świata z poprzedniego rozdziału. Został on stworzony, by pomóc Ci wyobrazić sobie Twój umysł, żeby go lepiej poznać. Wizja ta oczywiście może być wzbogacona o wymyślone przez Ciebie elementy, albo nawet całkowicie zmieniona, żeby bardziej do Ciebie przemawiała. Ale wpierw czeka Cię wspomniane wcześniej zadanie.
Zanim przystąpisz do wykonywania ćwiczenia, znajdź miejsce, w którym możesz się wyciszyć. Niech nic Cię nie rozprasza. Pamiętaj jednak, żeby zadanie wykonać dopiero wówczas, kiedy dokładnie zapoznasz się z jego treścią.
Najpierw wykonaj parę głębokich oddechów w celu wyciszenia swojego ciała i umysłu. Jest to bardzo ważny etap, którego nie należy omijać. Jeżeli masz okazję skorzystać z możliwości oddychania świeżym powietrzem, wykorzystaj to. Później postaraj się oczyścić z niepotrzebnych myśli. Dokładny opis, jak to zrobić znajduje się w jednym z wcześniejszych rozdziałów: „Pustka umysłu". Taki stan ułatwi Tobie wykonanie zadania, gdyż będziesz mieć wówczas „czystsze spojrzenie" na nie. Dlatego też, jeżeli nie przeczytałeś tego rozdziału, koniecznie wróć do niego.
Kolejnym, najważniejszym etapem zadania jest odpowiedzenie sobie na pytanie, które otwiera umysł (tzw. Koan wywodzący się z kultury azjatyckiej). Jest to pytanie, którego odpowiedź nie jest tak oczywista i jednoznaczna i żeby jej udzielić, należy pogrążyć się w wielkiej zadumie i myśleć nieszablonowo. Jego treść powiem Ci za chwilę, ale najpierw przedstawię Ci w punktach kroki całego zadania w ramach podsumowania.
1. Znajdź odpowiednie miejsce i czas. Zrelaksuj się i zamknij oczy.
2. Wykonaj parę głębokich oddechów.
3. Osiągnij stan „Pustego umysłu".
4. Postaraj się zrozumieć zadane pytanie.
5. Wysili swój umysł, by móc odpowiedzieć na nie.

Są to tak naprawdę kroki do medytacji. Postaraj się ją ćwiczyć jak najczęściej. Jeżeli nie znajdziesz odpowiedzi na pytanie, spokojnie możesz do niego wrócić później. Teraz przejdźmy do treści pytania.Czytaj dalej, jeśli chcesz ją poznać... Musisz się skupić! A pytanie brzmi: Jaka była Twoja twarz, zanim narodzili się Twoi rodzice? Zanim przejdziesz do odpowiadania na to pytanie, powinieneś na całe pytanie spojrzeć też mniej dosłownie. „Twarz" możemy zinterpretować zarówno jako przednią część głowy człowieka, jak też jako naszą wewnętrzną osobę, duszę. Można więc równie dobrze zadać pytanie: Kim byłeś zanim narodzili się Twoi rodzice? Jaką część Twojej osoby stanowią Twoi rodzice, a jaką Ty? Jak wyglądała Twoja pierwotna twarz? Kim tak naprawdę, bez wpływu innych, jesteś? Spróbuj sobie odpowiedzieć na te pytania. Ich nadmiar może Cię trochę przytłaczać, ale wystarczy, że do medytacji wybierzesz jedno pytanie, a inne mogą Ci albo pomagać w odpowiedzeniu na nie, albo możesz je przeznaczyć na inną medytację.
Jak będziesz częściej odpowiadać sobie podczas medytacji na te pytania, po pewnym czasie Ci ich zabraknie. Dlatego przedstawiam Ci poniżej inne przykłady podobnych pytań:

Jaki jest dźwięk jednej klaszczącej dłoni?

Jak można kontynuować wycieczkę na wierzchołku góry?

Jaki jest dźwięk fletu bez otworów/skrzypiec bez strun?

Jak można wyrazić istotę rzeczy poza słowami i milczeniem?

Myśl nieszablonowo i postaraj się za pomącą tych pytań, otworzyć swój umysł...

Hej,
Bardzo dziękuję Wam za 100 wyświetleń! Cieszę się, że są tu osoby, które czytają moją książkę. Proszę Was o zostawienie jakiegoś śladu po sobie w postaci gwiazdki, czy komentarza. Do następnego!