18

1.4K 124 14
                                    

Łomacz: Ta impreza była wow

Kurek: Wow to był striptiz Kubiego

Kubiak: Nigdy więcej się z tobą nie założę

Zatorski: Nie wiedziałem Dziku, że tak umiesz wywijać, dziewczyny miały niezły pokaz

Nowakowski: Moja kazała mi iść do ciebie na lekcje 

Kubiak: Sorry stary, ale z tym to się trzeba urodzić

Kurek: Czyli Misiek właściwie ta "kara" nie była taka zła

Kubiak: Ta, oprócz tego, że Monika mnie zajedzie, to jest ok

Kurek: A to źle?

Kubiak: Bartuś ja mam swoje lata, po dwóch razach już nie daję radę

Kasia: No ciekawie Dziku, nie powiem, że nie

Kubiak: Kurwa, zapomniałem, że tu jesteś

Kasia: Dzięki -,- 

Kubiak: Ale wiesz, że cię lubię <3

Kasia: Tak wiem, mówiłeś mi to wczoraj dużo razy po tym jak nawaliłeś się trzema drinkami 

Łomacz: Słaby z ciebie Polaczek Dzikuś 

Kubiak: A Polskę reprezentuję ech

Włodek: Cześć :D

Buszek: WŁODEEEEKKKKK

Włodek: O tęskniłem za twoim krzyczeniem w internetach Rafcio 

Kasia: A ja tam się cieszę, że się wczoraj pogodziliśmy 

Włodek: Też się cieszę <3

Kurek: Dobra państwo Włodarczykowie 

Kasia: Ale hamuj Kuraś

Kurek: Dobra, dobra ja tam już wiem co będzie

Kubiak: Ej bo obiady podają do 16 idziemy?

Łomacz: Idziemy

Kasia: Za dziesięć minut na dole

Kłos: Tak, ubierz Wojtka i lecimy 

Kasia: Skąd wiesz, że jestem u niego?

Kłos: Właściwie nie wiedziałem XD

Włodek: Ups

Kasia: Nieważne, a gdzie Kinga i Bieniek?

Kubiak: Em domyślcie się 

Kurek: ( ͡° ͜ʖ ͡°) 

Kurek: Ja już byłem

Kubiak: Ok, to zdzwonimy się po obiedzie i pójdziesz z nami na spacer czy nie?

Kurek: Pójdę 

Kasia: Pa Kureczku 

~*~

Nieznany: Hej. To ja dziewczyna z Rio :) Nie wiem czy mnie kojarzysz, ja właściwie nie wiem kim jesteś, ale wrzuciłeś mi karteczkę z twoim numerem i dopiskiem, żebym napisała po Rio, więc jak poprosiłeś tak zrobiłam i właściwie nie wiem, czy chcesz mnie poznać, ale postanowiłam zaryzykować, ale jakby nie patrzeć to gdybyś mnie nie chciał poznać to nie dawałbyś mi numeru i w ogóle. Ogólnie to Ewa jestem 

Kurek: Eeee hej?

Nieznany: O Jezu jaka jestem głupia, po co ja do ciebie pisałam? Pewnie to było do żartów, a ja za dużo sobie wyobrażałam. Bardzo cię przepraszam. Myślałam, że poznam kogoś kto też kocha siatkówkę i w ogóle, a tu wtopa, jak zwykle poza tym. Skoro nie chcesz ze mną pisać to nie będę

Kurek: Daj mi chwilkę :)

~*~

Kurek: Który podrzucił jakiejś kibitce mój numer kurwa?

Kubiak: Hahahahahahahahah napisała do ciebie?

Kurek: Ty chuju i co ja mam teraz jej napisać? Że to głupi żart mojego głupiego przyjaciela, przecież jej się smutno zrobi

Kubiak: E a może ona nie jest taka zła? 

Kurek: Z jednej jej wiadomości można by było napisać dziesięciotomową sagę 

Kubiak: Nie przesadzaj

Kurek: Nim zrozumiałem co do mnie napisała minęło kilka minut

Zatorski: Może to ty masz jakieś wolne rozumowanie?

Kasia: Zawsze mogło być gorzej

Kurek: To znaczy?

Kasia: No na przykład jakby jej wiadomość była jak scenariusz do jednego sezonu "Mody na sukces" 

Text me after RioOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz