please, come back | muke

drugi

Michael Clifford, dwudziestotrzyletni pracownik miejskiej księgarni po rozstaniu ze swoim chłopakiem - Luke'iem Hemmingsem - miał spory problem, by pozbierać się po trudnym incydencie.

Przez pierwsze dwa tygodnie praktycznie nie wychodził ze swojego małego mieszkanka, a gdy już to robił to tylko po to, by na góra pięć minut znaleźć się w pobliskim spożywczaku na zrobienie niezbędnych zakupów. Tłumaczył się tym, że kończą mu się zapasy, ale tak naprawdę nie jadł za dużo. Robił to wszystko tylko, by wyjść na moment między ludzi żeby nie myśleć o tym wszystkim.

Jego pofarbowane na niebiesko włosy dawno straciły swój blask. Cienie pod oczami z każdym dniem robiły się coraz ciemniejsze i bardziej widoczne. Być może gdzieś po drodze zgubił kilka kilogramów, których nie musiał tracić, ale przejmowali się tym wszyscy tylko nie Michael.

Stracił całkowitą chęć do życia. Nie rozumiał dlaczego Luke musiał zostawić go akurat teraz. Może miał jakieś problemy, a Mike nie był w stanie mu pomóc? Być może Hemmings stwierdził, że niebieskowłosy chłopak jest dla niego po prostu nieodpowiedni?

Dwidziestotrzylatka zastanawiało jeszcze czy być może blondyn nie znalazł sobie kogoś innego. Czy nie zdradzał go podczas ich związku. Te wszystkie czarne scenariusze jeszcze bardziej przygnębiały i dobijały już i tak podłamanego chłopaka.

Mimo tego, w którymś momencie Michael otrząsnął się z faktu, że Luke go zostawił i prawdopodobnie już nigdy nie wróci. Postanowił przysłowiowo "ruszyć dalej" i przeszłość zostawić za sobą.

Tylko nie zdawał sobie sprawy, że żyjący po drugiej stronie miasta blondyn zrozumie co zrobił, ale czy nie będzie już za późno na poprawę i powrót?