Nie martw się

123 8 2
                                    

- Nie martw się trzeba być niezłym idiota aby zapomniec o urodzinach swojej dziewczyiny, wkurwic się na nią a na koniec zerwać i to bez powodu. Najwyraźniej on nie zaslugiwal na Ciebie. - powiedział Aron.
- Ale jak tak można? - zapytałam choć wiedziałam że to pytanie nie ma sensu.
- Najwyraźniej Matteo potrafił tak zrobić nie martw się napewno wszystko sie ułoży.
- Tobie łatwo tak powiedzieć będę musiała się z nim codziennie widywać. 
- Spokojnie napewno się pogodzicie. Emi twój telefon dzwoni.
- A no rzeczywiście. - powiedziałam i zobaczyłam kto dzwoni. - o nie to Luke najlepszy przyjaciel Matteo odebrać?
- Tak i włącz na głośno mówiący.
- Halo? - zapytałam do telefonu
- Co ty zrobiłaś Matteo?
- Ja? Mu nic nie zrobiłam to on się na mnie wkurzyl i ze mną zerwał
- O co się poklociliscie?
- O nic
- Musieliscie o co? - zapytał Luke i w tym momencie wtrącił się Aron
- Słuchaj o nic się nie poklocili to ten dupek z nią zerwał w dodatku w dniu jej urodzin. - wykrzyczal zdenerwowany Aron
- Jak to przecież Emma ma urodziny 5 wrzesnia.
- No
-- o cholera to ona ma dzisiaj. A my wszyscy zapomnieliśmy to dlatego była dzisiaj smutna. A tak wogole kim ty jesteś?
- Jestem Aron najlepszy przyjaciel Emmy z domu dziecka.
- Możesz dac mi ja do telefonu
-- ona wszystko słyszy bo jesteś na głośno mówiącym. - aron to powiedział a Luke się rozłączyl
- Dobra ja wyłączam telefon i idziemy obejrzeć jakiś film i zamowimy pizzę? Może byc?
- Tylko z czego zamowimy jak wylaczasz telefon?
- Z Twojego.
- Ja nie mam
- Nie zgodzę się gdyż mam dla ciebie prezent choć są to moje urodziny.
Wstałam podeszłam i wyjelam z szafki pudełko w którym znajdował się najnowszy Samsung kupił bo ostatnio specjalnie dla Arona. Podeszłam do mojego przyjaciela i dałam mu pudełko.

Pierszwa miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz