Save Me || YoonMin ||BTS

Rozdział 2

Obudziłem się z wielkim bólem kręgosłupa. No tak Jimin spanie na kanapie nie należy do najlepszych. Wstałem z kanapy trzymając rozmasowując obolałe miejsca. Zrobiłem sobie kawę i kanapki z dżemem. Ubrałem się w dresy i wyszedłem trochę pobiegać. Włożyłem słuchawki do uszu i pobiegłem w stronę najbliższego parku. Dobiegając zobaczyłem chłopaka siedzącego samotnie na ławce.
Podszedłem by przyjrzeć sie dokładnie bo sylwetka była mi znana.
-Coś sie stało?
-Nie nic... Znaczy....Jimin?
-YoonGi!?
-Co tutaj robisz?
-W-wiesz jaa biegałem i zobaczyłem że ktoś tu siedzi no i podszedłem. A ty? Czemu jesteś taki smutny? Coś sie stało?- YoonGi spuścił głowę na dół a ja dosiadłem sie do niego oczekując odpowiedzi która tak jak przypuszczałem nie nadeszła. YoonGi siedział tak jeszcze chwile po czym wstał i powiedział: Idziesz ze mną?
-Jasne. A dokąd?
-Do kawiarni a gdzie?
-To chodźmy.- wstałem z ławki  i podbiegłem do YoonGiego. Po około 10 minutach ciszy byliśmy juz na miejscu. Znaleźliśmy wolny stolik i usiedliśmy przy nim. Po chwili podeszła do nad kelnerka.
-Dla mnie cappuccino a dla kolegi..?-popatrzyłem na niego pytająco.
-Latte poproszę.- powiedział do kelnerki która szybko zapisała nasze zamówienie i odeszła.
-To masz zamiar powiedzieć mi co sie stało?
-Nic. Ja po prostu muszę podjąć ciężką decyzje.
-Jaką? Jeżeli można wiedzieć?
-Dostałem już propozycje od innej wytwórni i noo mogę tam być raperem.
-A tu nie możesz?
-Mogę ale tworzą zespół do którego mnie też chcą włączyć.
-Słuchaj. Ja też chcę zostać solistą i wiem że są ludzie którym pracuje się lepiej w zespole. Czemu by nie spróbować?
-No w sumie masz rację.
-A tak nawiasem mówiąc skąd znasz moje imię?
-Ten facet co nad przesłuchiwał mi powiedział jak sie nazywasz. A ty?
-Masz to napisane na kurtce o tutaj...-pokazałem palcem napis na jego ramieniu.
-O no tak. A ty robisz karierę solową?- i w tym momencie w mojej kieszeni zawibrował telefon. Wyjąłem go i zobaczyłem nieznany mi numer. Nie zastanawiając się odebrałem.
-Dzień dobry czy dodzwoniłam się do Park Jimina?
-Jasne. A co chodzi?
-Chciałam pana poinformować że dostał się pan do naszej wytwórni. Zapraszam jutro o godzinie 12:30. Czy pasuje panu ten termin?
-Jasne. Dziękuje bardzo to do zobaczenia.
-Dozobaczenia.-Gdy kobieta się rozłączyła skierowałem wzrok na YoonGiego. Siedział przy kawie którą pewnie przynieśli kiedy rozmawiałem.
-Jutro się wszystkiego dowiem. Mógłbym twój numer telefonu? Spotkałbym się z tobą jutro po wizycie w BigHit?
-Jasne. Podaj telefon.-podałem mu urządzenie a on sprawnie w kilka sekund wpisał numer telefonu i zapisał. Podał mi swój żebym również wpisał numer. Po wymienieniu sie telefonami dopiliśmy kawy i gadaliśmy w sumie o wszystkim co wpadło nam do głowy. YoonGi rownież wspomniał ze miał kiedyś chłopaka co mnie bardzo ucieszyło ponieważ mi się spodobał już w tej nieszczęsnej windzie. Gdy skończyły nam się tematy postanowiliśmy wyjść na spacer do parku. Po drodze mijaliśmy sklep ze słodyczami. Popatrzyłem się błagająco na YoonGiego a on tylko kiwnął głową na tak. Wziąłem go za rękę i szybkim krokiem poprowadziłem w kierunku sklepu uśmiechając się jak dziecko. Gdy tylko weszliśmy poczułem watę cukrową. Mój towarzysz stwierdził że nie kupuje dużo ale wyszliśmy ze sklepu trzymając po jednej torbie wypchanej słodyczami. W parku zjedliśmy przynajmniej połowę gapiąc się na dzieci bawiące się na środku parku w berka. Posiedzieliśmy tam jeszcze chwile i ruszyliśmy w stronę wyjścia.
-To ja juz będę leciał. Dzieki za miły dzień Jimin. Do jutra.
-Do jutra. Pa pa. -pożegnałem sie i ruszyłem w stronę domu. Tyle miałem z biegania a ile słodyczy zjadłem. Wszedłem do mieszkania od razu przebierając się w piżamę. Zrobiłem sobie herbatę, wziąłem laptop i telefon o ruszyłem w kierunku mojej sypialni. Włączyłem  jakiś mało ciekawy film wygodnie układając się w łożku. Gdy wypiłem herbatę odłożyłem laptopa na bok i poszedłem spać.

Cześć cześć!!! Nareszcie skończyłam ten rozdział xdd
Jednak zdecydowałam że najpierw zacznę HunHana. Nie wiem kiedy go wstawię ale w najbliższym czasie na pewno. Także ten... Dobranoc wszystkim ❤️💖❤️