Rozplanowanie dnia i napięty grafik... Dobry pomysł?

250 19 2
                                    

Dużo razy zaznaczałam, że przy systematyczności, czy przy pilnowaniu, aby nie podjadać czegoś to ważne jest rozpisanie sobie wszystkiego. Zrobienie takiego planu dnia nie trwa długo, a myślę, że jest dobrze wszystko czasowo rozgraniczyć.

Napięty grafik... Zauważyłam sama po sobie, że jeśli mam "luźne" dni, w których prawie nic nie robię, to jest po prostu masakra. Mam tu na myśli, że dwa razy bardziej wszystkiego mi się odechciewa, nic mi się nie chce, odkładam wszystko na później i kończy się na tym, że jestem na siebie zła. Robię wszystko na ostatnią chwilę i jest nie fajnie.

Postanowiłam, że będę robić wszystko, aby ten czas wolny "zlikwidować". Nie to, że nie będę odpoczywać. W chwili wolnej pójdę na spacer, zrobię ćwiczenia. Chodzi bardziej o to, aby być czymś zajętym. W związku z tym, wzięłam sobie różne zajęcia na głowę, jeszcze nie wiem co i jak, więc moje dni teraz nie są uporządkowane jakbym chciała. Mam nadzieję, że szybko to się ułoży i nie będzie problemu. Liczę też na to, że to wszystko mnie nie przytłoczy i faktycznie pójdzie po mojej myśli.

W tedy i będę z przyjemnością ćwiczyć, i się nie rozleniwię, i wszystko będzie szło mi łatwiej.

Jak rozplanowuję swój dzień?

Zwykle wieczorem myślę co mam zrobić następnego dnia. Ewentualnie zdarzy mi się to w szkole podczas nudnej lekcji i myślę, co chcę zrobić, co muszę itp. Czasem po prostu biorę kartkę i piszę. Jeśli mam potrzebę to wyznaczam godziny.



Napiszcie jakie jest wasze zdanie na ten temat. Co o tym myślicie i jak wy robicie?

Holidays Challenge ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz