Usłyszałam sygnał wiadomości w telefonie. Odblokowałam telefon i przymróżyłam oczy. Była 21.24. Dopiero co położyłam się spać.
Chris: Musimy się spotkać.
Ja: Ok. Może jutro?
Chris: To nie może czekać, Claro.
Dawno nie mówił do mnie po imieniu. Zawsze skarbie, albo kotku. Ewentualnie kochanie. Chodzimy ze sobą od roku. Od tamtej pory mówił do mnie po imieniu tylko, gdy był naprawdę zdenerwowany lub zaniepokojony. Zastanawiałam się o co chodzi. Przecież gdyby chodziło o zwykłe spotkanie to mógłby poczekać do jutra.
Ja: Co się stało?
Po chwili przyszła odpowiedź.
Chris: Powiem ci jak przyjdziesz. To nie rozmowa na telefon. Za 5 minut w Naszym Miejscu.
Nasze Miejsce to niewielka polanka, którą znaleźliśmy pół roku temu. Jest prześliczna. Rośnie tam wiele niezapominajek, naszych ulubionych kwiatów. To właśnie te kwiaty dostałam, gdy wyznał mi miłość. Co do spotkania nie mogłam się nie zgodzić. Odpisałam.
Ja: Ok.
***
Uwaga! Zaczynam nową książkę. Rozdziały będę dodawać co tydzień najprawdopodobniej sobotę lub niedzielę. Dzisiaj dodam chyba pierwszy rozdział.
CZYTASZ
Niezapominajka
Romance... Chris: Musimy się spotkać. Ja: Ok. Może jutro? Chris: To nie może czekać, Claro. ... Clara Blake - śliczna, delikatna dziewczyna. Ma 19 lat. Od roku chodzi z Chrisem, przystojnym chłopakiem, z trudną przeszłością. Mieszka w Polsce. Kocha taniec...