/ Chris pov /
Już kilka godzin ją operują. Siedzę przed salą i nadal nie wiem co jej jest. Jej rodzice nie żyją. Mieszka z bratem, który jest w pracy na drugą zmianę, więc do niego nie dzwoniłem. Z sali wyszedł lekarz.
- Co z nią? Żyje?- pobiegłem do niego.
- Jest pan kimś z rodziny?- -zapytał.
- Tak, jej chłopakiem.- powiedziałem. Niby się pokłóciliśmy, ale muszę wiedzieć co jej jest.
- Pacjentka żyje.- odetchnąłem z ulgą.- Niestety jest w bardzo złym stanie. Ma złamaną prawą nogę, trzy żebra i obojczyk. Stwierdziliśmy u niej dość poważny wstrząs mózgu. To cud, że żyje po takim mocnym uderzeniu.- stwierdził, a ja już czułem łzy pod powiekami. Żadko płaczę, ale gdy chodzi o moją kochaną Clarę nie mogę się powstrzymać.
- Ale wyjdzie z tego?- zapytałem drżącym głosem.
- Jest szansa. Niestety nie mogę obiecać.
- Mogę ją zobaczyć?
- Aktualnie jest w śpiączce, ale może pan wejść na 10 minut.
Sala 8, 7 piętro.- Dziękuję- odpowiedziałem i już miałem iść w stronę wind, ale zatrzymał mnie dźwięk sms'a.
Alex: Co z nią?
Domyśliłem się, że nie chcieli go wpuścić.
Me: Niedawno skończyli ją operować. Ma złamaną nogę, trzy żebra i obojczyk. Jeszcze dość poważny wstrząs mózgu. Na razie jest w śpiączce. Zaraz po cb przyjdę
Alex: Ok
Schowałem telefon do kieszeni i ruszyłem w stronę recepcji.
/ Alex pov /
Gdy tylko wyszedłem z komisariatu, ruszyłem w stronę szpitala. Mam nadzieję, że nic poważnego jej się nie stało. Jechałem bardzo szybko. Nigdy więcej! Będę wyjeżdżał wcześniej z domu. Nie chcę żeby jeszcze inni cierpieli.
Wszedłem do szpitala.
- Dzień dobry. Mógłbym się dowiedzieć gdzie leży Clara Blake?- zapytałem starszej pani w recepcji. Wyglądała na około 60 lat.
- Czy jest pan kimś z rodziny?- zapytała miło.
- Nie, ale...- zacząłem.
- Przykro mi. Nie mogę udzielać informacji osobom spoza rodziny pacjentki.- powiedziała stanowczo.
- A mógłbym przynajmniej...
- Nie- ponownie mi przerwała.
Westchnąłem i usiadłam na krzesełku przy wejściu. Postanowiłem napisać do Chrisa. Wymieniliśmy się numerami, gdy czekaliśmy na karetkę.
Me: Co z nią?
Po chwili uzyskałem odpowiedź:
Chris: Niedawno skończyli ją operować. Ma złamaną prawą nogę, trzy żebra i obojczyk. Jeszcze dość poważny wstrząs mózgu. Na razie jest w śpiączce. Zaraz po cb przyjdę
Me: Ok
🎄***🎄
Wesołych świąt!
Wiem,że rozdział krótki.
Życzę wszystkim zdrowia, szczęścia i wszystkiego co najlepsze!Do zobaczenia!🌟
CZYTASZ
Niezapominajka
Romansa... Chris: Musimy się spotkać. Ja: Ok. Może jutro? Chris: To nie może czekać, Claro. ... Clara Blake - śliczna, delikatna dziewczyna. Ma 19 lat. Od roku chodzi z Chrisem, przystojnym chłopakiem, z trudną przeszłością. Mieszka w Polsce. Kocha taniec...