**Hope**
Obudził mnie budzik o 10 więc wstałam, ponieważ postanowiłam zaprosić dziś rodziców na obiad. Podeszłam do szaafy i wzięłam czarby komplet bielizny, szarą koszulkie i czarne shorty. Zeszłam na dół i zaczęłam sprzątać. Harry z Tomem pojechali gdzieś za miasto z samego rana a Chriss do szkoły ponieważ postanowił dalej sie uczyć. On jako jedyny dobrze sie zachowywał i nie przeszkadzała mu szkoła. Uwinęłam sie szybko ze sprzątaniem więc napisałam jeszcze sms'a do Chrissa z proźbą o małe zakupy. W tym czasie postanowiłam pójść do rodziców i zaprosić na obiad.
Wyszłam z domu i skierowałam sie na drugą strone ulicy. Podeszłam do drzwi i zadzwoniłam dzwonkiem:
-Dzień Dobry.
-Witaj, Lola.
-Macie może dzisiaj czas popołudniu?
-Tak.
-W takim razie zapraszam was do nas na obiad. Chciałabym abyście poznali moich przyjaciół z którymi mieszkałam przez te 3 lata.
-Oczywiście przyjdziemy. Bardzo chętnie ich poznamy.
-Ok. To do zobaczenia.
Wróciłam do domu i postanowiłam zacząć robić sałatkie, ponieważ zauważyłam jak w między czasie Chriss wrócił do domu. Po 20 min sałatka była gotowa. Następnie wzięłam się za upieczenie ciasta które swoją drogą robie bardzo pyszne. Po 1h ciasto było gotowe więc zaczęłam robić obiad. Zostały mi 2h do przyjścia gości a obiadu nie ma. Harry z Tomem już przyszli i poszli sie przygotowywać. Na szczęście Chriss pomógł mi i obiad był gotowy 30 min później. Poszłam się przygotować. Umyłam włosy i je wysuszyłam, potem ubrałam krótką, czarną rozkloszowaną na dole czarną sukienke. Zrobiłam makijaż i równo z dzwonkiem do drzwi zeszłam na dół.
-Jestem!
Chłopcy sie odwrócili a ich otwory gębowe przedstawiały litere o. Zaśmiałam sie i poszłam otworzyć drzwi.
-Witajcie, zapraszam do środka.
-Cześć córciu.
-A więc to jest Tom, Harry i jego młodszy brat Chriss. Mieszkał z nami wcześniej jeszcze Cameron ale nie mógł się przeprowadzić. Jednak myśle że jeszcze kiedyś się spotakcie.
-Dobrze witajcie chłopcy. Mówcie do nas po imieniu. Ja jestem Sophie a to mój mąż David.
-Dzień Dobry-powiedzieli chórem. Widziałam jacy byli zestresowani.
-Dobrze to siadajcie do stołu. A ja pójdę po amciu.
-Mam nadzieje że nie spaliłaś kuchni jak kiedyś.
-Nie mamo. Nauczyłam się gotować ale pomagał mi troche Chriss inaczej nie wyrobiłabym się.
**Tom**
-No dobrze to opowiedzcie jak spotkaliście moją córke.
-Ja ją znalazłem jak cała zmarznięta chodziła z plecakiem bo niebezpiecznych dzilnicach NY. Nie mogłem patrzeć jak taka młoda dziewczyna powoli umiera z głodu i zimna. Wziąłem ją ze sobą na początku się bała ale jakoś do porozumienia doszliśmy i otworzyła sie przed nami. Opowiedziała nam swoją historie. I tak staliśmy się przyjaciółmi. -powiedziałem.
-Ohh...dobrze że na świecie są jeszcze tak dobrzy ludzie jak wy.
-Tak, dziekujemy-odpowiedziała mama Loli.
**Lola**
Weszłam do salonu i wszyscy byli uśmiechnięć. To dobrze. Bałam się że nie polubią się.
-No to prosze i smacznego.
-Mam nadzieje że nas nie otrujesz-zaśmiał się Tom'uś.
Jedliśmy i rozmawialiśmy na różne tematy. Przyjemnie było tak siedzieć.
Po skończonym posiłku zebrałam talerze i poszłam po ciasto.**Tom**
-Co jest między wami chłopcze?-zapytał mnie tata dziewczyny.
-Yyy...nic.
-Widzę jak na nią patrzysz.
-Ehh dobrze. Nie mam przed chłopakami tajemnic więc powiem wam.-zatrzymałem się na chwile-jesteśmy przyjaciółmi ale od jakiegoś czasu chciałbym cały czas mieć ją dla siebie, przytulać ją, chodzić na spacery i spedzać czas z nią.
-Zakochałeś się synu.
-Ale ona ma mnie tylko za przyjaciela.
-A rozmawialeś z nią o tym ?
-Nie. Jeżeli ona nie kocha mnie tak jak ja ją to nie wiem czy mie zmieni to czegoś między nami.
-Zastanów się. Albo próbuj zbliżać sie do niej. Ona was kocha jak rodzine więc my was też. Chcemy żeby nasza córka była szczęśliwa a wy dajecie jej to szczęście.
**Lola**
-Wróciłam i mam ciasto!
-To super!
-Zawsze robiłaś dobre ciasto i nadal tak jest. Pycha-powiedziałam mama.
-To ciasto jest pycha. Dlaczego nie robisz nam go częściej ?
-Bo nie jesteście grzeczni
Wszyscy zaczęliśmy się śmiać i żartować. Po 1h rodzice poszli do domu a ja posprzątałam jeszcze. Następnie poszłam sie umyć przebrać w piżame i spać.
CZYTASZ
My Bad Sister
Mystery / ThrillerLola to dziewczyna z trudną przeszłością. Uciekła z domu w wieku 15 lat przez brata i jego kumpli którzy sie nad nią znęcali. W swoje 18 urodziny Lola powraca do Londynu jako Hope i pragnie zemsty na bracie