Rozdział 1

3.8K 173 17
                                    

**Trzy lata wcześniej**

Zadzwonił budzik, kolejny dzień bycia pośmiewiskiem tej szkoły. Podeszłam do szafy wyjęłam fioletowy sweterek i czarne obcisłe dżinsy do tego białe conversy . Włosy spiełam w kucyk zrobiłam lekki makijaż i zeszłam na dół gdzie w kuchni siedział Matt. Miał na sobie białą koszulkę opinającą jego mięśnie i granatowe obcisłe dżinsy a na nogach białe adidasy. Nie chciałam siedzieć i wysłuchiwać jego uwag więc wzięłam torbe, telefon i poszłam do szkoły.
**Szkoła**

Wczodząc na dziedziniec szkoły podszedł do mnie Will myślałam że będzie mnie wyśmiewał ale tego co zrobił nie spodziewałam się...uderzył mnie. Ze łzami w oczach weszłam do środka i skierowałam sie dosali gdzie miałam mieć matematyke.
**Stołówka**
Siedziałam na stołówce przy swoim stoliku i jadłam ten okropny lunch gdy podszedł do mnie Samuel i zaczął poniżać wszyscy do okoła sie śmiali a ja nie odzywałam sie. Zdenerwowało go to więc uderzył mnie. To już drugi raz dzisiaj kiedy przyjaciele mojego kochanego braciszka (wyczujcie ten sarkazm) mnie uderzyli. Wyszłam i skierowałam sie do gabinetu dyrektora, wzięłam swoje papiery i wyszłam zabierając swoje rzeczy. Wychodząc mijałam mojego brata który widząc mnie podszedł i uderzył tyle że tym razem zabolało najbardziej. Wtedy wiedziałam że wyjeżdżam stąd i nigdy nie wróce.
**W domu**

Weszłam do domu zabukowałam sobie jeszcze dzisiaj na popołudnie samolot do NY i zaczęłam się pakować. Wiedziałam że rodzice będą smutni ale ja już tak nie moge. Napisałam do nich list pożegnalny wiedząc że wrócą wcześniej niż mat bo ma dzisiaj trening.
**Matt**
Wracałem właśnie z treningu i wszedłem do domu z kuchni słyszałem płacz mamy więc tam sie udałem. Mama płakała i trzymała jakąś kartke w ręce

-Mamo co sie stało i gdzie jest Lola(skoro mama płacze to powinna tu być pierwsza)

-O-o-na wy-wy-je-cha-ła-wyjąkała mama

-Jak to dlaczego?-zapytałem przecież to niemożliwe

Wtedy mama dała mi kartke która trzymała i jak sie okazało był to list od mojej siostry. Po przeczytaniu zrozumiałem że to wszystko moja wina. Moja wina że moja młodsza siostrzyczka wyjechała.

My Bad SisterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz