Dzisiaj Severus miał dobry humor. Odważył się zaprosić Lily na najbliższą wycieczkę do Hogsmeade, a Ruda się zgodziła! Jednak tak to jest w życiu, szczęście nie trwało zbyt długo. W połowie pustego korytarza zobaczył całującą się parę. A dokładniej Lily i Jamesa. Zamknął oczy i odwrócił się napięcie. Wyszedł żwawym krokiem z korytarza. "Byle jak najdalej..."- krążyła myśl w jego głowie, a po policzku spłynęła mu powoli jedna, mała, gorzka łza.
Trochę wcześniej...
Lily szła na lekcję pustym korytarzem. Nie zwracała uwagi na to, co się działo wokół niej, zagłębiając się coraz bardziej w lekturze, którą właśnie trzymała w rękach. "Kochałabym Ciebie, ale nie Ty przyszedłeś do mnie pierwszy."- wymamrotała przeczytany przed chwilą cytat z książki i zamyśliła się. Nagle wpadła na coś miękkiego i z rąk wypadły jej wszystkie książki. Już miała upaść, gdy czyjeś ciepłe ręce złapały ją w talii. Mruknęła "przepraszam", ale ręce jej nie puściły. Otworzyła niepewnie oczy i ujrzała tak dobrze znane orzechowe tęczówki.
- Przepraszam...- powtórzyła cicho, ale chłopak jej przerwał.
- To kto?- szepnął, przysuwając się coraz bliżej dziewczyny.
- P-proszę? N-niewiem... o-o co ci-i... ch...chodzi...- wyjąkała ledwo słyszalnie.
- Kto przyszedł do Ciebie pierwszy?
Po chwili dotarło do niej, o co Jamesowi chodzi. Opuściła wzrok i ponownie spróbowała uwolnić się z uścisku i tym razem brunet się nie opierał. Wyzwoliła się z jego ramion i... poczuła za plecami zimną ścianę.
- Kto?- dopytywał się uparcie.
- Ja-a... n-niewiem, tylko p-przeczyt-tałam...
Ale ich usta połączyły się już w pocałunku, którego Lily nie zamierzała odwzajemnić. Jednak jeden zły ruch wystarczył, a upaty chłopak pogłębił pocałunek. Ruda słyszała kroki, ale nie widziała nic. Nie chciała otworzyć oczu.
W końcu James oderwał się od niej, a dziewczyna, korzystając z momentu, uciekła ze łzami w oczach.
CZYTASZ
Bez słowa, co zmieniło przyszłość...
RomanceCzy myśleliście czasem, co by się stało, gdyby Lily Evans wyszła za mąż nie za Jamesa Pottera, lecz... za Severusa Snape'a, który tak bardzo ją kochał? Ta książka opowie, co się będzie, jeśli młody Ślizgon, wisząc do góry nogami w powietrzu przez Hu...